Wielu rodziców boryka się z problemem, jak właściwie postępować z dzieckiem, jak powiedzieć wszystko, co jest potrzebne, ale nie przeciążać go. Nie jest łatwo uporządkować całą tę masę informacji, które można znaleźć. Tydzień zajęć tematycznych to najlepsza, przemyślana i zaplanowana opcja.
Świat szybko się zmienia. Aby dzisiejsze dziecko rozwijało się harmonijnie, wchłaniało wszystkie ogromne masy informacji, których potrzebuje, otwierają się różne szkoły rozwoju, klasy dziecięce i ośrodki dla najmniejszych. Troskliwi rodzice starają się zabrać tam swoje dziecko prawie za sześć miesięcy. Ale nawet to wszystko nie wystarczy, jeśli nie zajmujesz się dzieckiem w domu. W końcu kto, bez względu na to, jak mama i tata wytłumaczą dziecku, co i co jeść, kto jest z zawodu babcią i jak miauczy ukochany kot.
Możesz rozpocząć pracę w ramach tygodnia tematycznego z dzieckiem w wieku półtora roku. Wcześniej będzie trudno. Ale kiedy dziecko dorośnie - a praca idzie dobrze, a wszyscy mają zabawę i ciekawość.
Gdzie zacząć? Najłatwiej zacząć od zdefiniowania tematu na tydzień. Aby rozpocząć zajęcia, lepiej wybrać pytania ogólne, tematyczne. Tematy powinny być znane dzieciom. Mogą to być: owoce i warzywa, sprzęt i transport, przyroda (otoczenie), ludzie, naczynia i meble i inne.
Po wybraniu tematu należy przemyśleć zadania i czynności, które wizualnie, informacyjnie i co najważniejsze mogą radośnie wprowadzić dziecko w coś nowego. Zadania powinny być przemyślane, aby rozwój był wszechstronny. Uwaga, myślenie, czucie i sprawność ruchowa, mowa i artykulacja, kreatywność, rozwój muzyczny i fizyczny - to główne rzeczy, na które warto zwrócić uwagę.
Wygodnie jest pracować, układając plan na każdy dzień. Umożliwi to wymyślenie różnych zadań tematycznych i objęcie wszystkich obszarów. Możesz czytać książki, przeglądać fiszki, znajdować plakaty na ten temat. Do kreatywności nadają się farby, ołówki, aplikacje, dywaniki z plasteliny, ciasto do modelowania. Wszystko, co ma wystarczającą wyobraźnię. Pamiętaj, aby słuchać muzyki i wykonywać ćwiczenia fizyczne. Dzieci uwielbiają sensoryczne pudełka, wszystko jest luzem, wszelkiego rodzaju drobne przedmioty, które można przenosić z pojemnika do pojemnika.
Dziecko będzie lubiło czytać z mamą książkę o niedźwiedziu (w tygodniu „zwierzęta”), potem oglądać obrazki, chodzić z ojcem jak niedźwiedź, robić aplikację niedźwiedzia z beczką, uczyć się brązowego koloru od razu, a może nawet zjeść pyszny, słodki miód. Najważniejsze, żeby nie zmuszać dziecka do robienia tego, czego nie chce. Być może minie trochę czasu, a on zrobi wszystko z zainteresowaniem, od którego uciekł ze łzami dwa dni temu.