Pierwsze lata życia seksualnego w rodzinie z reguły są harmonijne i jasne. Mąż kocha swoją żonę i jej pożąda - widzi w niej boginię. Ale nie wszystkie kobiety są takie same. Jedna po latach pracuje nad sobą, druga wchodzi w życie rodzinne i po prostu zapomina, że jest kobietą. Mężczyzna bardzo szybko reaguje na te zmiany – w końcu relacje z żoną, która przestała zwracać na siebie uwagę, tracą dotychczasowe zainteresowanie nim. Przyjrzyjmy się najczęstszym powodom, dla których mąż nie chce żony.
Szlafrok - wygodny i znajomy
Oczywiste jest, że relacje rodzinne nie są łatwą pracą, ale nadal musisz znaleźć czas dla siebie. Kiedy mąż widzi swoją żonę, zaniedbaną i zawsze migoczącą przed jego oczami w starym, ale tak wygodnym szlafroku, mimowolnie przypomina sobie tę, którą kiedyś spotkał i w której się zakochał. W głowie mężczyzny coraz częściej słyszy się dręczące pytanie, jak to przegapił. Dlaczego żona wcale się nie boi, że go straci, skoro pozwala sobie tak nisko zatopić się w jego oczach. Tak, jest dobrą matką i gospodynią domową, ale przede wszystkim jest kobietą. A teraz on, tak biedny i nieszczęśliwy, zaczyna zwracać uwagę na piękne i wesołe piękności na ulicy, w pracy, w trolejbusie i taksówce. Czy można się dziwić, że w takiej sytuacji mężczyzna traci zainteresowanie swoją kobietą?
jesteśmy tacy drodzy
Innym wielkim błędem, który prowadzi do tego, że mąż nie chce mieć żony, jest sytuacja, gdy kobiety nadmiernie martwią się o swoich małżonków. Oni, jak kury-kury, po prostu dławią się tą troską, zapominając o prostej prawdzie – mężczyzna nie jest już chłopcem, mieszka z żoną, a nie z matką. I prawie nie ma już tajemnic - tajemnica znika, a wraz z nią zainteresowanie. W łóżku też wszystko jest zgodnie z planem, nic nowego i nieznanego. Aby mąż zawsze kochał swoją żonę i pragnął jej, musisz być dla niego tajemnicą, a nie czytaną książką.
Człowiek jest urodzonym myśliwym
Z natury mężczyzna jest myśliwym, więc lubi podbijać kobietę. A kiedy nie ma kogo podbić, zaczyna się nudzić. Kobieta w małżeństwie jest po prostu zobowiązana popychać wybraną do wyczynów, stwarzać przeszkody, a czasem być niedostępna. Czas, aby przypomniała sobie (i lepiej nigdy nie zapomnieć), czym jest prawdziwa kokieteria, wykorzystała wszystkie swoje wdzięki, aby jej mąż raz za razem chciał podbić tylko ją.
A jeśli mąż nie chce żony?
W rzeczywistości wszystko nie jest takie trudne, jeśli zrozumiesz i zrozumiesz męską esencję. Nawet gdy zmęczenie dopada, możesz znaleźć co najmniej 5 minut na uporządkowanie się. Możesz kupić dobre perfumy, wygodny szlafrok zastąpić czymś nowoczesnym i seksownym, bo w XXI wieku nie jest to takie trudne. Czasami bardzo przydaje się bycie aktorką: żeby mąż trochę zazdrościł sąsiadowi, zjedz kolację przy świecach, zaproś ukochaną na romantyczną randkę, zaaranżuj noc (rano, popołudnie) niezapomnianego seksu. Najważniejsze, żeby mieć na to czas na czas, dopóki inny odważny i zaradny nie zrobi tego sam.