Różnica między współczesnymi dziećmi a minionymi pokoleniami zaczyna się już na etapie poczęcia. Dziś jest to całe wydarzenie, które rodzice traktują bardzo poważnie. Przyszłe matki i ojcowie spieszą się z długotrwałymi, kosztownymi badaniami, aby mieć pewność, że są w stanie urodzić i urodzić zdrowe dziecko.
Ale przyszli rodzice nie ograniczają się do tego. Już na etapie ciąży i rodzenia dziecka zaczynają… go wychowywać! Tak, tak, dziś jest to powszechna praktyka, gdy mama i tata nienarodzonego dziecka aktywnie uczestniczą w kształtowaniu jego intelektu i światopoglądu. I ten fakt również nie powoduje dziś dezorientacji wśród nikogo. Wręcz przeciwnie, młodzi rodzice uczęszczają do wszelkiego rodzaju szkół dla kobiet w ciąży, studiują metody rozwoju wewnątrzmacicznego.
Jak inaczej? W końcu dzisiaj powszechnie przyjmuje się, że embrion jest istotą myślącą. Wszystko słyszy i czuje, dlatego bardzo ważne jest stworzenie pozytywnego środowiska dla prawidłowego i harmonijnego rozwoju dziecka w łonie matki. Warto jednak zauważyć, że rodzice również starają się rozwijać i uczyć, aby być gotowym na spotkanie z dzieckiem. Rozumieją, że doświadczenie zgromadzone przez poprzednie pokolenia w wychowaniu dzieci nie wystarczy.
Niektóre szpitale położnicze praktykują wspólny pobyt kobiety rodzącej z niemowlęciem. I to jest niepodważalny plus. W końcu tak maluch jest tam, gdzie jest mu wygodnie, bezpiecznie i przyjemnie – obok mamy. Jego rozwój rozpoczyna się już w pierwszych dniach po urodzeniu. W końcu uczy się komunikować z matką, pokazywać jej, co lubi, a co nie. A młoda mama czuje się bardziej spokojna i pewna siebie przy dziecku.
Wychowanie dziecka w pierwszym roku życia zasadniczo przełamuje dotychczasowe stereotypy. Na przykład w przeszłości niemowlęta były karmione wyłącznie godzinami. Obecnie pediatrzy przekonują, że karmienie niemowląt powinno odbywać się na żądanie. Zwłaszcza jeśli chodzi o karmienie piersią. I trzeba to kontynuować jak najdłużej, bo tak powstaje silna odporność niemowląt.
Dzisiaj mamy i tatusiowie na ogół starają się poświęcić więcej czasu swoim dzieciom. W wielu przypadkach jedno z rodziców musi wziąć urlop macierzyński (i nie zawsze jest to matka). Aby młodzi rodzice mogli cieszyć się całym pięknem swojego nowego stanu. A dziecko z pewnością otrzyma całą czułość, opiekę i wykształcenie, które są mu tak potrzebne w pierwszych latach życia.
Wakacje i podróże z dziećmi również nie są tematem tabu od dawna. Rodzice aktywnie podróżują z niemowlakami, co z pewnością tylko pozytywnie wpływa na rozwijający się organizm. To prawda, tutaj nadal warto przestrzegać zaleceń swojego pediatry.
Jednym słowem, dzieci XXI wieku znajdują się w sytuacji, w której dziecko staje się osobą nie po kilku latach, ale od razu w momencie narodzin. I to świetnie, że dziś coraz więcej lekarzy i specjalistów rozumie, jak ważne jest znalezienie wspólnego języka i negocjacje z dziećmi, a nie zmuszanie ich do ślepego posłuszeństwa autorytatywnym opiniom dorosłych.