Kiedy związek dopiero się zaczyna, przed dziewczyną pojawia się mężczyzna w roli osoby rozumiejącej i kochającej. Ogólnie bez żadnych wad. Ale czas mija, a teraz facet ma własne nawyki, których nie lubi, ale denerwuje. Dlaczego mężczyzna zaczyna się „wściekać”? A jak zapobiec rozstaniu z podrażnieniami?
Kiedy się zakochujemy, nie zauważamy wad naszego partnera. Tylko podziw i piekące oczy. Z czasem ta kategoria miłości zanika i zaczynamy uważnie przyglądać się mężczyźnie. I okazuje się, że nie jest taki doskonały. A także irytujące! Co robić?
Dlaczego facet jest denerwujący
W rzeczywistości nie musisz kopać głęboko. Po prostu mężczyźni i kobiety mają swój własny pogląd na sprawy, swoje nawyki. Na przykład facet lubi grać w gry komputerowe, prowadzić mniej lub bardziej pasywny tryb życia. A dziewczyna wręcz przeciwnie, chce się rozwijać, podróżować, uczyć się nowych rzeczy. A bierność partnera denerwuje ją. Drugi przykład: mężczyzna jest zapalonym wędkarzem i lubi spędzać weekend nad jeziorem. Wolny czas dziewczyna woli spędzać w domu oglądając film lub czytając książkę. A nawyki faceta są denerwujące.
Ale tak na prawdę…
W rzeczywistości irytacja to po prostu niedopasowanie nawyków. Ale dlaczego nie jest to zauważane na początku związku? Bo w tej chwili rysuje się w mojej głowie idealny obraz: „mój mężczyzna mnie kocha i będzie robił to, co lubię, a jeśli nie, to go zmienię”. Ale, jak pokazuje praktyka, w rezultacie takie myśli nie są realizowane. Stąd irytacja, niezrozumienie i uraza.
Jak radzić sobie z irytacją?
Mała rada - nie zwalczaj irytacji. Po prostu musisz to zaakceptować. Zaakceptuj fakt, że młody człowiek ma swoje utrwalone nawyki i nie ma sensu się przez nie obrażać. Poświęć trochę czasu i spokojnie porozmawiaj z nim o tym, co Cię martwi w związku, co o jego nawykach. Ale nie mów, że to denerwujące, w przeciwnym razie partner może dostroić się negatywnie i odpowiedzieć zwrotami zaczynającymi się od „A ty sam …”
Jeśli zaakceptujesz mężczyznę takim, jakim jest, poczuje się pewniej i zacznie otwierać się na dziewczynę. A ciągła irytacja oznacza niechęć do zaakceptowania swojego mężczyzny, przez co związek szybko osiąga punkt krytyczny.