Szczera rozmowa nie może się odbyć, jeśli rozmówcy nie są nią zainteresowani. Tylko wzajemna uwaga i szczerość pozwolą ci szczerze rozmawiać. Istnieją jednak metody dialogu, których w przeciwieństwie do szczerości można się „nauczyć”. Kontrolując swoje działania podczas rozmowy, możesz utrzymać atmosferę zaufania.
Nawiąż kontakt z rozmówcą. Powinien czuć, że ta rozmowa jest dla ciebie ważna. Upewnij się wcześniej, że atmosfera jest komfortowa: umów się na spotkanie w przytulnym, nie zatłoczonym miejscu. Rozpoczynając rozmowę, nie spiesz się ani nie przerywaj osobie. Nawet jeśli chodzi po buszu, nie odważając się dojść do sedna, nie poganiaj go. Trzeba cierpliwie czekać na moment, w którym człowiek wyzwoli się i odważy się porozmawiać o tym, co go martwi. Na pierwszym etapie po prostu wyrażaj zgodę, nie rozpraszaj się telefonem i nie rozglądaj się znudzonym spojrzeniem, nie próbuj podsumowywać monologu znajomego zwrotami typu „ogólnie…”, „w skrócie…” itp.
Pokaż swojemu rozmówcy, że go rozumiesz. Ten „efekt” jest bardzo prosty do stworzenia. Wystarczy powtórzyć kluczowe punkty opowieści, jakby oznaczając pokrótce główne „tezy”. Nie kopiuj bezmyślnie fraz. Zamiast tego wystarczy opowiedzieć własnymi słowami te punkty rozmowy, które wydają się najbardziej emocjonalne i ważne dla rozmówcy.
Po tym, jak osoba powierzy Ci swoje doświadczenia i w pełni się zabierze, możesz aktywniej uczestniczyć w dialogu. To zainteresowanie sytuacją sprawi, że rozmowa będzie uduchowiona. Poproś przyjaciela o wyjaśnienie pytań, jeśli coś wydaje ci się niejasne. Pomożesz mu więc zrozumieć problem, ponieważ dokładne sformułowanie to już 50 procent sukcesu.
Podziel się ze swoim rozmówcą swoimi przemyśleniami na ten temat. Ważne jest, aby najpierw porozmawiać o emocjach, a dopiero potem przystąpić do racjonalnej oceny sytuacji. Jeśli miałeś podobne historie, opowiedz im o nich - w ten sposób nie tylko podzielisz się przydatnym doświadczeniem, ale także pokażesz, że naprawdę rozumiesz rozmówcę.
Jeśli ktoś Cię o to zapytał, udziel mu porady, postaraj się podjąć z nim najlepszą decyzję. Może się jednak okazać, że serdeczna rozmowa była potrzebna tylko po to, by wyrzucić emocje. Wtedy lepiej nie dawać rekomendacji, ale po prostu słuchać osoby i dzielić się jej uczuciami.