W Internecie można znaleźć wiele wskazówek, jak prawidłowo rozebrać dziewczynę. Którą część ubrania zdjąć jako pierwszą i jak zrobić to poprawnie. Ale jednocześnie niewiele piszą, że przede wszystkim dziewczyna musi być zrelaksowana i zabrana ze sobą.
Bądź tylko przyjacielem
Najpierw wystarczy zaprzyjaźnić się z dziewczyną. Jedź z nią do klubów, kina i innych ciekawych miejsc. Bądź prosty i otwarty, uważny, opowiadaj ciekawe i zabawne historie. W ten sposób mężczyzna pokaże wewnętrzny świat, zabierze ze sobą towarzyszkę i niejako ją oswoi.
„Zasada trzech dni”
Przez kilka dni takiej przyjaźni mężczyzna powinien wykazać się powściągliwością, a nawet jeśli dziewczyna jest bardzo atrakcyjna, nie bierz jej za rękę podczas spotkań, nawet nie dotykaj jej palcem. A tym bardziej nie próbować jej przytulać i całować na pożegnanie.
Doświadczeni kochankowie nazywają to „zasadą trzech dni”. Po trzech dniach takiej przyjaźni sama dziewczyna zacznie się zastanawiać, dlaczego mężczyzna nawet nie próbuje jej dotknąć. Podejdzie do lustra, dokładnie się przyjrzy, próbując zrozumieć, co jest nie tak z jej wyglądem.
W końcu mężczyzna jest z nią tak delikatny, uważny i opiekuńczy. I coraz częściej dziewczyna będzie się zastanawiać, dlaczego nie interesuje się nią jako kobietą. A czwartego dnia ona sama zacznie prowokować mężczyznę. Będzie próbował wziąć go za rękę, pocałować podczas spotkania lub rozstania.
Nie spiesz się
Oczywiście mężczyzna musi reagować na te dotknięcia i pocałunki. Ale nie spiesz się i staraj się czuć piersi i inne części ciała dziewczyny podczas całowania. Równie dobrze może być tak, że całując się, nie jest jeszcze gotowa, by iść "dalej". Dlatego mężczyzna powinien zachowywać się tak czule i cierpliwie, dawać jej możliwość poczucia bezpieczeństwa przy nim.
Podstępny biustonosz
Raz sam, nadal przytulając i całując dziewczynę, sam mężczyzna poczuje, czy jest gotowa, by kontynuować. Jeśli dotyk jej dłoni i ciała stanie się namiętny i pochopny, możesz zacząć ją rozbierać.
Najpierw należy ostrożnie i delikatnie zdjąć z niej górną część ubrania, a następnie, całując twarz, ramiona i dłonie, rozpiąć biustonosz. A ta część damskiej toalety jest bardzo „podstępna”. Czasami zapięcia na nim są bardzo sprytnie ukryte i od razu są nie tylko rozpięte, ale trudne do znalezienia. A czas mija, a jeśli mężczyzna całując się zbyt długo bawi się dziewczęcym stanikiem, może ją to ochłodzić i nie będzie już chciała dalej się rozbierać w tej chwili.
Dlatego warto ćwiczyć, jeśli nie ma wystarczającego doświadczenia w tym zakresie. Na przykład przyjdź do sklepu z bielizną i pod postacią kupującego rozważ różne opcje biustonoszy, zobacz, jak się otwierają i zamykają.
Ewolucje
Ale nawet rozbierając dziewczynę do końca, nie powinieneś się spieszyć. Przecież może rozbierała się nie dlatego, że chce seksu, ale po to, żeby nie urazić mężczyzny, albo pokazać, że jest już wystarczająco dorosła i nie boi się „dorosłych” związków.
Jeśli mężczyzna rozebrał dziewczynę, ale jeszcze się nie rozebrał, ale nadal delikatnie ją przytula, całuje, to jest duża szansa, że młoda kobieta odrzuci ostatnie wątpliwości i zacznie go sama rozbierać.