Kiedy ludzie biorą ślub, od czasu do czasu chcą „rady i miłości”. Ale lata mijają, a niektórzy nie mają ani jednego, ani drugiego. A jeśli w jednej z opcji rodzina zamienia się w dwóch nieznajomych, to w drugiej małżonkowie nienawidzą się nawzajem.
Zostaw lub zostań
Kobieta ma wybór: albo porzucić znienawidzonego męża, albo dalej z nim mieszkać. Przede wszystkim musisz pomyśleć o tym, jak naprawić sytuację. Czasami kobieta jest przerażona brakiem niezależności materialnej. W tym przypadku konieczne jest rozważenie obecnej sytuacji jako okazji do realizacji siebie. Bardzo często kobieta, pozostawiona bez wsparcia męża, odnosi sukcesy.
Spróbuj dowiedzieć się, dlaczego tak się stało, co dokładnie doprowadziło do nienawiści. Jeśli potrafisz odpowiedzieć sobie na te pytania, musisz porozmawiać z mężem. Otwarty, szczery i spokojny. Koniecznie bez przeklinania, co w niczym nie pomoże, a jedynie pogorszy sytuację.
Rozmowa i spowiedź są lepsze niż cicha nienawiść. Może dojdziesz do tego, że jesteś po prostu zmęczony sobą, a wtedy tymczasowa separacja pomoże twojemu związkowi.
A jeśli w ogóle nie przykleisz pęknięcia w związku, musisz spokojnie podjąć wspólną decyzję - jak dalej żyć.
Nie ma powodu, dla którego miałabyś zostać ze swoim mężem i jeszcze bardziej go nienawidzić, tym samym poniżając siebie. Jest jednak tyle rzeczy, dla których warto spróbować ożywić ciepły związek.
Zostań dla dobra dziecka
Przebywając ze znienawidzonym mężem ze względu na dziecko, popychasz do udręki trzy osoby: siebie, męża i dziecko. W rodzinie, w której rodzice mieszkają tylko ze względu na dziecko, nie mogą się dla niego wytworzyć komfortowe warunki. Dzieci naprawdę czują atmosferę. Nie ma potrzeby poświęcać się dla dobra dziecka. Nie okłamuj siebie i jemu. Dziecko potrzebuje miłości, a tam, gdzie panuje nienawiść, nie ma miejsca na miłość.
Takie środowisko nie może sprzyjać rozwojowi dziecka. To życie pozbawione jest radości i ciepła. Dziecko nie podziękuje za lata nienawiści. Często wynikiem tego jest kaleka psychika dziecka i cała masa kompleksów. A o wspomnieniach z dzieciństwa nie ma nic do powiedzenia. Dziecko potrzebuje spokojnych, szczęśliwych rodziców.
Jeśli nie mogliście się ze sobą zgodzić i zacząć związek od nowa, lepiej się zerwać. Może będzie to chwilowe rozstanie, podczas którego zdasz sobie sprawę, że za sobą tęsknisz. Takie przypadki nie są rzadkie i jeśli rodzina ma szansę, rozstanie pomoże ją dostrzec.
Jeśli całkowicie się rozstaniesz, musisz spróbować utrzymać normalny związek, aby dziecko nie czuło się opuszczone. Ojciec powinien widzieć dziecko, a matka nie powinna w tym przeszkadzać. Zawsze można znaleźć kompromis i zapewnić dziecku szczęśliwe dzieciństwo, nawet w niepełnej rodzinie.
Ten krok należy podjąć ze względu na dziecko, aby poczuło, że ma kochającą mamę i tatę.