„Jestem w ciąży” to, można powiedzieć, tradycyjny wiec 1 kwietnia. Narysuj drugi pasek na teście, przedstaw toksykozę lub znajdź wydruk wyniku USG - cokolwiek wymyślą dziewczyny, aby zagrać swojego chłopaka jak najbardziej wiarygodnie. Ale z jakiegoś powodu nie wszyscy faceci rozumieją takie dowcipy, w wyniku których dochodzi do kłótni lub rozstań. Czy to dlatego, że mężczyznom brakuje poczucia humoru czy czegoś innego?
Większość dziewczyn, aranżując takie figle, potajemnie ma nadzieję nie tylko serdecznie się śmiać, ale także sprawdzić reakcję chłopaka i tym samym dowiedzieć się, jak ją traktuje, czy planuje wspólną przyszłość i stworzenie rodziny.
Głównym powodem, dla którego nie powinieneś tak żartować, jest to, że facet może uwierzyć (po prostu nie wszyscy pamiętają o 1 kwietnia). A jeśli wierzyć facetowi, niewinny dowcip może prowadzić do poważnych konsekwencji.
1. Facet uwierzy i będzie zachwycony
Tak, mężczyzna, zwłaszcza jeśli jest w długotrwałym związku rodzinnym, może chcieć mieć dzieci od swojej ukochanej kobiety i czekać na ten szczęśliwy moment. Taki śmieszny żart może sprawić mu radość i euforię. A może nawet zdąży poinformować swoich bliskich o tak dobrych wieściach.
Ale co się stanie, gdy prawda zostanie ujawniona? W końcu może to być dla niego prawdziwy cios, a ten żart będzie postrzegał jako kpinę i podły czyn.
2. Facet uwierzy i nie będzie szczęśliwy
W porządku jest być nieprzygotowanym na urodzenie dziecka. Przyczyny mogą być różne: brak gotowości psychologicznej, brak niezbędnego poziomu bogactwa materialnego i stabilności finansowej. A taki pozornie nieszkodliwy żart może wywołać u młodego człowieka strach i panikę. W końcu posiadanie dzieci to ogromna odpowiedzialność! A jaki zakres uczuć przejdzie facet, gdy dowie się o takich wiadomościach?
Poza silnym ciosem emocjonalnym, świadomość, że w ten sposób kobieta również chciała przetestować swoje uczucia, może również zdenerwować mężczyznę. Rzeczywiście, w ten sposób pokazuje, że mu nie ufa.
Ale jeśli nagle facet zdecyduje, że takim żartem kobieta postanowiła celowo sprowokować kłótnię i zrujnować związek, może to stać się dla niego ważnym powodem do rozstania.
Ponadto wśród mężczyzn panuje opinia, że współczesne kobiety wykorzystują ciążę i macierzyństwo jako sposób na manipulowanie i wysysanie finansów ojca dziecka. Dlatego istnieje ryzyko, że w ten sposób odbierze ten bardzo niefortunny żart primaaprilisowy. Zwłaszcza jeśli para dopiero zaczyna budować swój związek.
A współcześni mężczyźni też umieją liczyć i wiedzą, skąd pochodzą dzieci. Dlatego słysząc tę wiadomość i dokonując prostych obliczeń, facet może podejrzewać swoją dziewczynę o zdradę. A nawet po ujawnieniu niewinnego oszustwa może pozostać nieprzyjemny posmak.
3. „Chłopiec i wilki”
Z pewnością wielu słyszało lub czytało historię pasterza i wilków? Kiedy chłopiec pasący owce widząc drwali postanowił się nimi pobawić, krzycząc do całego lasu „Wilki! Wilki! Wsparcie! . Drwale porzucili wszystko i rzucili się na ratunek młodemu pasterzowi, ale wilków nie było. Dwukrotnie chłopcu udało się bawić w drwali, a kiedy wilki naprawdę zaatakowały, nikt nie przybiegł z wołaniem o pomoc.
W podobnej sytuacji może znaleźć się miłośniczka primaaprilisowych wieców „Jestem w ciąży”.
Tym mężczyznom, których kobiety lubią robić takie figle, radzę żartować na temat „Kochanie, mam kochankę, a ona urodzi mi syna”. I nie mów, że jest inaczej. Oba dowcipy nie mają nic wspólnego z dobrym humorem.