„Kochanie, Jestem W Ciąży!”, Czyli Dlaczego Nie Powinieneś Tak żartować 1 Kwietnia April

Spisu treści:

„Kochanie, Jestem W Ciąży!”, Czyli Dlaczego Nie Powinieneś Tak żartować 1 Kwietnia April
„Kochanie, Jestem W Ciąży!”, Czyli Dlaczego Nie Powinieneś Tak żartować 1 Kwietnia April

Wideo: „Kochanie, Jestem W Ciąży!”, Czyli Dlaczego Nie Powinieneś Tak żartować 1 Kwietnia April

Wideo: „Kochanie, Jestem W Ciąży!”, Czyli Dlaczego Nie Powinieneś Tak żartować 1 Kwietnia April
Wideo: MOJA MAMA JEST W CIĄŻY!😍🎀 WIELKI AUTOMAT Z PREZENTAMI CHALLENGE🎁 DOSTAŁAM NAJLEPSZY!🧡 2024, Może
Anonim

„Jestem w ciąży” to, można powiedzieć, tradycyjny wiec 1 kwietnia. Narysuj drugi pasek na teście, przedstaw toksykozę lub znajdź wydruk wyniku USG - cokolwiek wymyślą dziewczyny, aby zagrać swojego chłopaka jak najbardziej wiarygodnie. Ale z jakiegoś powodu nie wszyscy faceci rozumieją takie dowcipy, w wyniku których dochodzi do kłótni lub rozstań. Czy to dlatego, że mężczyznom brakuje poczucia humoru czy czegoś innego?

„Kochanie, jestem w ciąży!”, czyli dlaczego nie powinieneś tak żartować 1 kwietnia April
„Kochanie, jestem w ciąży!”, czyli dlaczego nie powinieneś tak żartować 1 kwietnia April

Większość dziewczyn, aranżując takie figle, potajemnie ma nadzieję nie tylko serdecznie się śmiać, ale także sprawdzić reakcję chłopaka i tym samym dowiedzieć się, jak ją traktuje, czy planuje wspólną przyszłość i stworzenie rodziny.

Głównym powodem, dla którego nie powinieneś tak żartować, jest to, że facet może uwierzyć (po prostu nie wszyscy pamiętają o 1 kwietnia). A jeśli wierzyć facetowi, niewinny dowcip może prowadzić do poważnych konsekwencji.

1. Facet uwierzy i będzie zachwycony

Tak, mężczyzna, zwłaszcza jeśli jest w długotrwałym związku rodzinnym, może chcieć mieć dzieci od swojej ukochanej kobiety i czekać na ten szczęśliwy moment. Taki śmieszny żart może sprawić mu radość i euforię. A może nawet zdąży poinformować swoich bliskich o tak dobrych wieściach.

Ale co się stanie, gdy prawda zostanie ujawniona? W końcu może to być dla niego prawdziwy cios, a ten żart będzie postrzegał jako kpinę i podły czyn.

2. Facet uwierzy i nie będzie szczęśliwy

W porządku jest być nieprzygotowanym na urodzenie dziecka. Przyczyny mogą być różne: brak gotowości psychologicznej, brak niezbędnego poziomu bogactwa materialnego i stabilności finansowej. A taki pozornie nieszkodliwy żart może wywołać u młodego człowieka strach i panikę. W końcu posiadanie dzieci to ogromna odpowiedzialność! A jaki zakres uczuć przejdzie facet, gdy dowie się o takich wiadomościach?

Poza silnym ciosem emocjonalnym, świadomość, że w ten sposób kobieta również chciała przetestować swoje uczucia, może również zdenerwować mężczyznę. Rzeczywiście, w ten sposób pokazuje, że mu nie ufa.

Ale jeśli nagle facet zdecyduje, że takim żartem kobieta postanowiła celowo sprowokować kłótnię i zrujnować związek, może to stać się dla niego ważnym powodem do rozstania.

Ponadto wśród mężczyzn panuje opinia, że współczesne kobiety wykorzystują ciążę i macierzyństwo jako sposób na manipulowanie i wysysanie finansów ojca dziecka. Dlatego istnieje ryzyko, że w ten sposób odbierze ten bardzo niefortunny żart primaaprilisowy. Zwłaszcza jeśli para dopiero zaczyna budować swój związek.

A współcześni mężczyźni też umieją liczyć i wiedzą, skąd pochodzą dzieci. Dlatego słysząc tę wiadomość i dokonując prostych obliczeń, facet może podejrzewać swoją dziewczynę o zdradę. A nawet po ujawnieniu niewinnego oszustwa może pozostać nieprzyjemny posmak.

3. „Chłopiec i wilki”

Z pewnością wielu słyszało lub czytało historię pasterza i wilków? Kiedy chłopiec pasący owce widząc drwali postanowił się nimi pobawić, krzycząc do całego lasu „Wilki! Wilki! Wsparcie! . Drwale porzucili wszystko i rzucili się na ratunek młodemu pasterzowi, ale wilków nie było. Dwukrotnie chłopcu udało się bawić w drwali, a kiedy wilki naprawdę zaatakowały, nikt nie przybiegł z wołaniem o pomoc.

W podobnej sytuacji może znaleźć się miłośniczka primaaprilisowych wieców „Jestem w ciąży”.

Tym mężczyznom, których kobiety lubią robić takie figle, radzę żartować na temat „Kochanie, mam kochankę, a ona urodzi mi syna”. I nie mów, że jest inaczej. Oba dowcipy nie mają nic wspólnego z dobrym humorem.

Zalecana: