W relacjach między ludźmi nie wszystko idzie gładko. Nawet najbliżsi przyjaciele lub najbardziej kochający i troskliwi małżonkowie mogą się kłócić. Co więcej, jak to często bywa w takich sytuacjach, konflikt może wybuchnąć z powodu najbardziej kompletnego drobiazgu, o którym nawet nie warto wspominać. W ferworze kłótni ludzie czasem opowiadają sobie wiele bardzo obraźliwych i niesprawiedliwych rzeczy. Jak naprawić konsekwencje pochopnego aktu?
Instrukcje
Krok 1
Oczywiście szkoda, jeśli dojdzie do rozpadu rodziny. Ale, jak powiedział filozof: „Nawet geniusz może popełnić błąd, ale tylko głupiec trwa, nie przyznając się do swoich błędów”. Innymi słowy, jeśli już doszło do kłótni, musisz być w stanie zawrzeć pokój.
Krok 2
Staraj się nie odkładać pojednania na później. Uwierz mi, im więcej czasu minie po kłótni, tym trudniej będzie ci wrócić do starego związku. Gdy tylko minie pierwszy bezpiecznik, zastąpiony przez zamieszanie i oszołomienie, zwłaszcza jeśli zaczęły się wyrzuty sumienia, możesz przejąć inicjatywę we własne ręce. Nie czekając, aż druga strona zrobi pierwszy krok, nawet jeśli uważasz, że cała wina za to, co się stało, spoczywa na niej.
Krok 3
Pamiętaj: rzadko zdarza się, aby jeden uczestnik kłótni był prawdziwym aniołem, a drugi diabłem. Z reguły obie strony są winne konfliktu. Popularna mądrość mówi: „Pierwszy krok do pojednania robi ten, kto jest mądrzejszy”. Wyciągnij własne wnioski.
Krok 4
Przeanalizuj, najlepiej obiektywnie i bezstronnie, przyczynę konfliktu. Jeśli sam nie możesz tego zrobić, zaoferuj „wrogowi” coś takiego: „Spokojnie dowiedzmy się, dlaczego wszystko się stało i jak tego uniknąć w przyszłości. Bardzo mi przykro, że pokłóciliśmy się i nie chcę już popełniać tych samych błędów”. Takiej ofercie trudno odrzucić. W końcu twój przeciwnik prawdopodobnie sam żałuje tego, co się stało, ale tutaj wydajesz się przyznać, że się mylisz, choć w nieco „neutralnej” formie, daj jasno do zrozumienia, że cenisz swój związek i nie chcesz go narażać.
Krok 5
Kobiety powinny w każdy możliwy sposób powstrzymać się od tak potężnej „broni” jak łzy. Tak, widok gorzko płaczącego przyjaciela zawstydzi każdego normalnego mężczyznę, obudzi w nim poczucie litości i winy. Z jednej strony może to przyczynić się do pojednania. Z drugiej strony mężczyzna nadal będzie odczuwał silny dyskomfort moralny, ponieważ poddał się, ulegając „nieuczciwemu” przyjęciu. Ponadto, jeśli użyjesz tej metody więcej niż raz, zacznie denerwować twojego partnera lub po prostu przestanie zwracać na niego uwagę.
Krok 6
Inteligentna osoba uczy się na błędach innych, głupiec nie uczy się nawet na własnych. Po pojednaniu nie wystawiaj swojego związku na nowe testy.