Znamiona od dawna przyciągają szczególną uwagę. Szukali ukrytego sensu, próbowali „odczytać” los. Mogą znajdować się w dowolnym miejscu, w tym z tyłu głowy.
Znamię z tyłu głowy noworodka nie może nie przyciągać wzroku rodziców. Jeśli ojciec, matka, dziadek lub inny krewny ma ten sam „znamię”, najprawdopodobniej jest to cecha dziedziczna. Ale takie plamy nie zawsze są pochodzenia genetycznego.
Złudzenia
Duży ślad na głowie dziecka często przeraża rodziców. Nie brakuje fantastycznych „wyjaśnień”: ktoś „oszalał” matkę w czasie ciąży, ktoś wyrządził krzywdę itp.
Są też inne obawy. Przyczyna „znamię” upatruje się w chorobach matki, przeżytych w czasie ciąży, w jej niezdrowej diecie. Dużą plamę na głowie można uznać za oznakę złego stanu zdrowia dziecka, a nawet przejaw początkowej choroby onkologicznej. Takie obawy są bliższe rzeczywistości niż osławione „uszkodzenie i złe oko”, ale niewiele więcej powodów.
Aby nie ulegać fałszywym lękom, należy zdawać sobie sprawę z prawdziwej natury tego zjawiska.
Naczyniak niemowlęcy
W pierwszych dniach lub nawet tygodniach życia dziecko może rozwinąć naczyniaka krwionośnego niemowlęcia. Najczęściej jest to już widoczne przy urodzeniu. Zewnętrznie przypomina znamię, ale w rzeczywistości jest to łagodny guz naczyń krwionośnych.
U dziewcząt naczyniak występuje siedmiokrotnie częściej, ale występuje również u chłopców. Często pojawia się na głowie.
Od 1 do 8 miesięcy naczyniak rośnie, staje się jasnoczerwony i nierówny. Kiedy wzrost się zatrzymuje, zaczyna się regresja, która może wystąpić w ciągu jednego roku lub rozciągać się na 9 lat. Włosy w miejscu naczyniaka nie rosną lub jest ich niewiele. Naczyniak zmniejszy się i stanie się szary. Docelowo skóra w tym miejscu nabierze normalnego koloru i dopiero jej wydłużony fragment będzie przypominał naczyniaka krwionośnego. Wadę tę można łatwo usunąć chirurgicznie.
W arsenale współczesnej medycyny istnieją różne metody usuwania naczyniaków: laseroterapia, krioterapia, skleroterapia. Jednak takie radykalne metody stosuje się tylko w przypadkach, gdy naczyniaki krwionośne pojawiają się na błonie śluzowej jamy ustnej, powieki, ucha, w pobliżu nosa i uniemożliwiają dziecku jedzenie, widzenie, słyszenie, oddychanie. Nie dotyczy to naczyniaka krwionośnego, który powstał z tyłu głowy. Pytanie o jego usunięcie może pojawić się tylko w przypadku intensywnego wzrostu guza. W innych przypadkach obrzęk ustępuje samoistnie.
Najlepszą rzeczą, jaką rodzice mogą zrobić w przypadku dziecka z naczyniakiem krwionośnym z tyłu głowy, jest skonsultowanie się z pediatrą i postępowanie zgodnie z jego instrukcjami.