Życie rodzinne jest dla ludzi inne. Ale zawsze zakłada się, że konieczne jest poznanie krewnych i przynajmniej od czasu do czasu komunikowanie się z nimi. Teściowa jest matką męża, co oznacza, że jest bliską krewną. Brak komunikacji raczej nie wpłynie pozytywnie na atmosferę w rodzinie.
Relacja między teściową a synową to bardzo bolesna kwestia dla obu stron. Wszystko jest mniej więcej gładkie, jeśli rodziny mieszkają osobno. Im rzadziej się widujesz, tym mniej powodów do wzajemnego niezadowolenia. W takim przypadku same okoliczności rozwijają się w taki sposób, że można zminimalizować komunikację.
Trudniej jest, gdy młoda rodzina musi mieszkać z rodzicami w tym samym mieszkaniu. Albo nawet w innych, ale w sąsiedztwie. Wszystko jednak zależy od charakteru zarówno teściowej, jak i synowej.
O czym myśleć
Czy można w ogóle nie komunikować się z synową i teściową? Prawdopodobnie jest to możliwe, choć trudno to sobie wyobrazić, skoro mówimy o bliskich krewnych. Pojawia się kolejne pytanie. Czy konieczne jest doprowadzenie do sytuacji, w której komunikacja stanie się całkowicie niemożliwa
Emocje, zwłaszcza te negatywne, nie pomagają w podjęciu właściwej decyzji. Trzeba się ochłodzić, a potem, po dokładnym rozważeniu wszystkiego, spróbować znaleźć pokojowe sposoby rozwiązania konfliktu.
Zwykle ani jedna, ani druga strona nie życzą sobie zła i działają, jak jej się wydaje, wyłącznie z najlepszych intencji. To chyba pierwsza i najważniejsza rzecz, którą należy wziąć pod uwagę.
Kłótnia, jawna lub dorozumiana, ale mająca miejsce, stawia w strasznej sytuacji osobę, która jest równie droga synowej, jak i teściowej. Nie można zazdrościć mężczyźnie złapanemu między dwa ogniska, bo kocha zarówno żonę, jak i matkę. To kolejny punkt do przemyślenia.
Co mają wspólnego synowa i teściowa
A te dwie, czasem zupełnie różne od siebie, mają ze sobą wiele wspólnego. A pierwszym jest mężczyzna, którego kochają, którego uczucia są warte rozważenia.
Jeśli młoda żona znajdzie siłę, by zapytać męża, co ceni w swojej matce, zyska wiele przydatnych informacji, które pomogą budować dobre relacje. Ponadto kobieta nagle zobaczy, że cechy, które jej mąż ceni w matce, są również w niej.
Nie jest tajemnicą, że ludzie wybierają partnerów na podstawie swojego doświadczenia i intuicyjnie znajdują dla siebie osobę podobną do swoich rodziców.
Kolejne podobieństwo między teściową a synową polega na tym, że pierwsza z kolei była lub nadal pozostaje synową w stosunku do matki męża, a druga to potencjalna teściowa. teściowie.
W związku z tym młoda kobieta powinna najpierw delikatnie wypytać teściową o jej relacje z teściową. Ta rozmowa może pomóc synowej dowiedzieć się o tym, czego jeszcze nie wiedziała, zaakceptować dla siebie kilka nowych rzeczy. Rozmowa przyda się także teściowej, ponieważ pomoże przemyśleć coś, w każdym razie sprawi, że będziesz się zastanawiać, dlaczego związek z synową się nie układa.
Człowiek jest tak zaaranżowany, że prawie nie przyzwyczaja się do nowej dla niego roli i zaczyna dużo rozumieć dopiero wtedy, gdy znajdzie się w określonej sytuacji.
Młoda kobieta, stając się synową, nie myśli, że z czasem zostanie teściową. Jeśli ma syna, to jest to nieuniknione. Dziecko dorasta i widzi, jak jego rodzice i dziadkowie się dogadują, czy nie. A kiedy dorośnie, najprawdopodobniej zacznie budować swoje relacje z ludźmi, zgodnie z tym, co chłonął od dzieciństwa.
Czy naprawdę w porządku jest chcieć, aby twoje dorosłe dziecko postrzegało walki między bliskimi jako normę? Czy naprawdę trzeba walczyć z wybrańcem swojego syna, który oczywiście będzie „jakoś tak nie”?
Jest takie powiedzenie „Cienki świat jest lepszy niż dobra kłótnia”. Lepiej jednak, żeby świat był łaskawy. Budowanie relacji to ciężka praca. Ale konieczne.