Jak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych wśród męskiej populacji, większość respondentów przyznała, że ich żona po prostu się nudzi. Oszukiwanie i intrygi ze strony mężczyzny są przedstawiane jako okazja do odnowienia nienawistnego związku i wzmocnienia małżeństwa. Jak nie iść w lewo i nie denerwować męża? Dowiemy się.
To, że z czasem miłość i zakochanie przeradza się w nawyk, jest naturalne i nic na to nie można poradzić. Przeżyte razem miesiące ujawniają partnerowi wszystkie cechy i nawyki, na które nie zwracano uwagi podczas zalotów i miesiąca miodowego. Obecność jednej lub więcej cech może sprowokować mężczyznę do zerwania, a także doprowadzić do pewnego ochłodzenia w stosunku do jego kobiety.
Jeśli mężczyzna zauważy, że służy tylko kobiecie tylko jako źródło finansowego dobrobytu, to już jest okazja do zerwania związku. Mąż rozumie, że bez pieniędzy i stabilnych zarobków nie jest już potrzebny - to dobry powód, aby pozyskać na boku kobietę, która będzie słuchać i rozumieć, uczestniczyć w jej życiu osobistym i ubóstwiać.
Nieustanne pragnienie wskazywania, co robić, chęć dowodzenia, w każdy możliwy sposób pokazania swojego autorytetu i charakteru – wszystko to sprawia, że człowiek czuje się niepewnie w sobie, w swoich możliwościach i męskości. Jeśli mężczyzna jest pod pantoflem, taka rodzina może istnieć przez dość długi czas, w przeciwnym razie pojawi się kochanka, dla której będzie najlepszy, najsilniejszy i najodważniejszy.
Stała kontrola, niekończące się rozmowy i SMS-y, codzienne badanie poczty i sieci społecznościowych męża, a także poszukiwanie możliwej niewierności mężczyzny - wszystko to może doprowadzić nawet bardzo zrównoważoną osobę do białego upału.
Napady złości, skandale wokół i bez niego, rozbijanie naczyń, trzaskanie drzwiami, groźby czy próby samobójcze - wszystko to można doświadczyć, jeśli sprawa jest odosobniona. Jeśli takie skandale powtarzają się z dnia na dzień, trudno jest odwzajemnić miłość, a taka rodzina najprawdopodobniej się rozpadnie.
Nieumiejętność słuchania przeciwnika, nawyk całodziennego gadania o wszystkim, plotki i obmawianie, bezpodstawna krytyka innych trochę ozdabiają kobietę, a potem jej mąż zadaje logiczne pytanie: jeśli wszyscy są dla niej źli, to może to ona, a nie inni?
Małżeństwo to nie powód, by przepiękną sukienkę zamienić na sprany szlafrok. Pomimo tego, że prace domowe i opieka nad dziećmi pochłaniają dużo energii, kobieta powinna znaleźć czas dla siebie, zrobić manicure i fryzurę, pilnować sylwetki i rozwijać się moralnie. Jeśli dziewczyna zmienia się z pięknego łabędzia w brzydkie kaczątko, mąż przestaje widzieć w niej ukochaną kobietę, co z czasem może negatywnie wpłynąć na związek.
Oczywiście przez lata małżeństwa pojawiają się skandale, sceny zazdrości i rozczarowania, ale powinny to być odosobnione przypadki, a nie sposób na życie.