Wychowywanie dzieci to codzienna praca. W końcu każdy dobry rodzic chce, aby jego dziecko było jak najlepsze. I każda mama i tata powinni dołożyć wszelkich starań, aby to osiągnąć.
Wszystkie dzieci myślą, że mają kontrolę i są lepsze od swoich rodziców. Spójrzmy prawdzie w oczy, większość dzieci jest pewna, że mama i tata nigdy nie byli nastolatkami, ale od razu urodzili się jako dorośli, więc nie mają pojęcia, przez co przechodzi ich potomstwo. Wydaje im się, że są najbardziej przebiegli i inteligentni, nie zdając sobie sprawy, że ich rodzice też byli w tym wieku i pamiętając siebie i swoje zachowanie, mogą poznać myśli swoich dzieci o dwa kroki do przodu.
Smutne jest to, że dzieci nie są świadome swojej winy i nigdy same nie proszą o wybaczenie, nawet jeśli wiedzą, że się mylą. Aby jakoś zmienić zdanie, rodzice często stosują radykalne metody wychowania – karę lub ograniczenie tego, co dziecko ceni najbardziej. I dopiero wtedy, aby uspokoić tatę lub mamę, są gotowi przyznać się do swoich błędów, ale uświadamiają sobie je znacznie później, dopiero gdy sami dorosną, dorosną, będą mieli własne dzieci.
Najlepszym sposobem, aby Twoje dziecko zaakceptowało właściwe zasady postępowania, jest najpierw dowiedzieć się, co najbardziej cenią i cenią, jaki rodzaj aktywności lubi najbardziej. To jest to, czego potrzebujesz. Niech wiedzą wyraźnie, że jeśli nie spełnią warunków, to ich ulubione zajęcia zostaną wyłączone z codzienności. Być może wtedy stanie się zauważalne, że dziecko, będąc w areszcie domowym, chętnie spełni wszystkie prośby i zrobi wszystko z przyjemnością. Rodzic może zacząć czuć się winny kary i będzie już gotowy wybaczyć dziecku i skrócić jego kadencję, ale należy pamiętać, że dziecko musi wyciągnąć nauczkę i nie powtarzać takich błędów w przyszłości.
Musimy pamiętać stare powiedzenie: „Musisz być twardy, żeby później stać się miłym”. W wychowywaniu dzieci właśnie tym musisz być. Przecież dzieci zawsze będą próbowały zmieniać zasady na swoją korzyść, będą starały się pouczać rodziców, ale nie trzeba iść za tropem, stosować sprawdzoną metodę marchewki i kija. W końcu każde dziecko jest zobowiązane do posłuszeństwa rodzicom i to uczucie trzeba mu zaszczepić od dzieciństwa.