Bardzo często rodzice krzyczą na dzieci bez powodu lub bez powodu. Ale czy można w ten sposób edukować młodsze pokolenie? Czy relacje między rodzicami a dziećmi poprawią się, jeśli będziesz ciągle na nie krzyczeć?
Margaret Thatcher powiedziała bardzo trafne słowa: „Jeśli musisz udowadniać innym swój autorytet, to go nie masz”. Krzycząc, tracisz wiarygodność w oczach dziecka i pokazujesz mu swoją słabość. Czasami oczywiście warto krzyczeć na dzieci, ale najważniejsze jest to, z jakimi emocjami to robisz i z jakiego powodu.
Bardzo często, zwłaszcza dla matek, krzyczą na dziecko, bo jest zmęczone, czymś zdenerwowane i przez płacz wyrzucają emocje. Jednak dziecko bardzo często nie rozumie, dlaczego zaczęło na niego krzyczeć.
Chłopcy i dziewczęta muszą być wychowywani inaczej. Ojciec musi zaszczepić przyszłemu mężczyźnie podstawowe cechy męskie, jedną z nich jest umiejętność kontrolowania swoich emocji. Ta cecha pozwoli mu odnieść sukces w życiu. Bez tej jakości nawet bliscy ludzie potraktują go protekcjonalnie.
Jeśli dziewczyna nie rozumie, skąd biorą się różne emocje i co z nimi zrobić, to wpada w prawdziwą pułapkę lęków i kompleksów. Dziewczynka jest przyszłą mamą, wychowa też swoje dzieci.
Rodzicielski płacz sprawia, że dzieci są niepewne w sobie iw swoich możliwościach, destabilizują ich psychikę. Rodzic jest głównym obrońcą w oczach dziecka, a kiedy ten obrońca na niego krzyczy, dzieci nie wiedzą, co robić.
Aby poradzić sobie ze złym nastrojem, który wybucha płaczem, potrzebujesz kontroli nad sobą. Jeśli nie potrafisz zapanować nad emocjami, wpadasz w płacz, to musisz przynajmniej wytłumaczyć dziecku, że krzyczysz na niego nie dlatego, że jest zły, ale dlatego, że zrobił coś złego. Jeśli nie możesz na to poradzić, możesz poprosić dziecko, aby przypomniało Ci, że krzyczenie nie jest dobre. Dzięki temu dziecko nie będzie trochę krzyczeć, a ponadto stworzy połączenie.
Najczęściej mama krzyczy, więc trzeba przywrócić matczyną siłę znanymi metodami podnoszenia kobiecej energii. Poświęć czas dla siebie, rób to, co kochasz, idź na masaż. Włącz humor do swojego życia i rodzicielstwa. Kiedy masz ochotę krzyczeć na swoje dziecko, zamień ostre słowo na żart.
Dzieci bardzo dobrze czują nastrój. Dlatego ważne jest, aby wyjaśnić dziecku, że nie czujesz się dobrze. Jeśli szanujesz dziecko, słuchaj jego opinii, jego słów, to twoje słowa, które płyną z głębi twojego serca, docierają do niego znacznie szybciej. Pamiętaj, że przeklinanie bardzo mocno zaszkodzi dziecku.