Co takiego kobiety robią na co dzień, że mężczyźni nie chcą wychodzić z sypialni?
Orgazm „zgodnie z harmonogramem”
Sam zdecyduj, że np. codziennie o 23.30 masz orgazm. Nie ma znaczenia, czy sam, czy z partnerem, ale to musi się stać. Nie ma znaczenia, że jesteś zmęczony i masz dużo problemów w pracy i obowiązkach domowych. Droga Twojej seksualności stanie się priorytetem, a pomysł, że każdego dnia, choćby przez chwilę, znajdujesz się u szczytu przyjemności, brzmi bardzo atrakcyjnie.
Omów seks
Wielu rodziców pilnie wpaja nastolatkom, że całkowicie zabrania się mówienia o „tym”, a nawet wymyślania różnych przerażających historii. W rezultacie dorastamy, a niewola w sprawach seksu pozostaje. Uważamy, że rozmawianie o seksie z bliskimi jest nieprzyzwoite i krępujące i unikamy tych tematów na wszelkie możliwe sposoby. Ale faktem jest, że to właśnie umiejętność mówienia o naszych potrzebach i pragnieniach sprawia, że jesteśmy bardziej pewni siebie w łóżku.
Oprzyj głowę
Największy odsetek oziębłości, impotencji i po prostu niezadowolenia ze swojego życia seksualnego obserwuje się właśnie wśród pracowników wiedzy. Jeśli więc codziennie doświadczasz poważnego stresu i wspaniałej pracy intelektualnej, codziennie rozładowuj swoją głowę. Zrób sobie przerwę: idź na spacer, uprawiaj sport, spotykaj się z przyjaciółmi. Taka praktyka relaksacyjna będzie miała ogromny wpływ na Twoje życie, a także intymne.
Trenuj mięśnie intymne
Ćwiczenia Kegla są dobre nie tylko dlatego, że dostarczą Tobie i Twojemu partnerowi nowych doznań w łóżku, ale także w profilaktyce różnych schorzeń układu moczowo-płciowego. Najczęstszym jest ściskanie mięśni pochwy i stopniowe rozluźnianie, licząc do 6-8. Wykonuj to „ćwiczenie” trzy razy dziennie po dziesięć powtórzeń.
Dostosuj swoją dietę
Wszyscy słyszeliśmy o produktach afrodyzjakowych, ale warto pomyśleć o czymś więcej niż tylko o nich. Naukowcy udowodnili, że podwyższony poziom cholesterolu we krwi odpowiada za libido i zdolność do orgazmu. Ogranicz więc tłuszcze zwierzęce i włącz do swojej diety produkty bogate w kwasy omega-3: orzechy włoskie, awokado itp.
Skomplementuj siebie
Wszystkie kobiety mają tendencję do szukania wad w swoim ciele. Twoim zadaniem jest komplementowanie każdego z tych niedociągnięć. Poświęć na to co najmniej 3 minuty. Wybierz część ciała i powiedz coś miłego z całą powagą. Na przykład, jeśli nie lubisz „uszów” na biodrach, nie spiesz się, aby się bić. Lepiej powiedz im, że dziś wyglądają bardzo uroczo i kobieco. Stopniowo, przechodząc z jednej części ciała do drugiej, przestaniesz dbać o to, co widzi twój partner i myślisz o swoich niedociągnięciach, a w końcu zaczniesz kochać siebie.