Osoby, które większość życia poświęcają karierze, często nie mogą spotkać się z przedstawicielem płci przeciwnej i nawiązać stabilnych relacji, ponieważ cały czas spędzają w pracy. Z tego powodu ulegają pokusie i zaczynają spotykać się z kolegami.
Oczywiście biurowy romans ma swoje zalety. Po pierwsze, nie musisz męczyć się i poznawać kogoś, ponieważ znajomość dzieje się sama podczas procesu pracy. Po drugie, twoja druga połówka będzie z tobą prawie cały czas.
Jednak taki związek, zwłaszcza krótkoterminowe, może zakończyć się niepowodzeniem. Jeden z moich znajomych zdecydował się na zmianę pracy i dostał pracę jako kelner w nowym barze. Pierwszego dnia przełożeni przedstawili ją kolegom. Oprócz kelnera w lokalu pracował tylko barman (chłopak, 18 lat) i dorosła szefowa kuchni.
Młoda dziewczyna natychmiast zauważyła młodego przystojnego mężczyznę. „Jest taki wysoki, taki przystojny i taki bezbronny”, zaćwierkała do mojego telefonu, podczas gdy ten sam barman, po zakończeniu zmiany, przygotowywał dla niej kolejny koktajl. „On naprawdę mnie lubi, nie odrywa ode mnie wzroku” – podsumowała.
Dla mnie to zachowanie było dziwne, ponieważ moja znajoma czekała w domu na męża, z którym relacje dawno się zerwały, a życie rodzinne zmieniło się w banalne sąsiedztwo. Ale to jej nie powstrzymało. Od tego czasu ona i młody barman okresowo przebywali sami w lokalu po zamknięciu zmiany i dobrze się bawili. Ale zupełnie zapomniała, że taka intryga nie pociąga za sobą żadnych zobowiązań, a osiemnastolatek nie potrzebuje niczego poza intymnością.
Jak szlochała na moim ramieniu, mówiąc mi, że ten sam młody uwodziciel zaczął sprowadzać do pracy różne dziewczyny i flirtować z nimi, częstując je drogim alkoholem i mocną kawą. Pocieszyłem ją, przypominając jej, że sama nie powinna zapominać, że jest w cywilnym małżeństwie i że taki romans początkowo nie mógł się pomyślnie zakończyć.
Ale w tym momencie nie miałem pojęcia, jak to się może skończyć. Młody człowiek opowiedział wszystkim swoim kolegom o swoim zwycięstwie, a za plecami mojej koleżanki zaczęli się śmiać, a czasem wprost mówili o jej braku zasad. Najpierw wyśmiała to, a potem zaczęła deklarować, że jej życie nie powinno nikogo obchodzić. Praca z tym facetem stała się nie do zniesienia. Wszelkie chwile pracy zamieniały się w wielkie skandale. W rezultacie dziewczyna zrezygnowała.
Oczywiście ta historia jest tylko odosobnionym incydentem, jednak przed rozpoczęciem romansów w pracy zastanów się, czy warto.