Chodzenie do przedszkola wnosi do jego życia wiele innowacji. Wszystko to jest dla niego ważne, a czasem trudne. Poza nową świadomością siebie, nowymi obowiązkami, nowymi przyjaciółmi, grami i zajęciami, przedszkole wnosi do życia dziecka nową codzienną rutynę. Często to on staje się przeszkodą na drodze do pełnego wzajemnego zrozumienia między wychowawcą a dzieckiem.
Po pierwsze, jest to wczesny wzrost. Dla niektórych dzieci w zasadzie nie stanowi to problemu. Ale niektóre dzieci są przyzwyczajone do późnego wstawania. Gwałtowna zmiana pory porannego wschodu jest trudna i nie tylko nie przyniesie przyjemności, ale może również pociągać za sobą problemy z zachowaniem, a nawet wpływać na zdrowie.
Dlatego rodzice takich dzieci powinni z góry przyzwyczaić dziecko do określonej rutyny. Oczywiście nie powinieneś wychowywać dziecka trzy godziny wcześniej niż zwykle jednego "pięknego" dnia. Czas narastania należy przesuwać stopniowo, codziennie o 10 minut, a po chwili dziecko obudzi się we właściwym czasie.
Ale pobudka nie jest najważniejsza. Przebudzone dziecko musi coś zrobić. Nie chodzi tylko o to, że rodzice wychowują go tak wcześnie. Każde wejście powinno być świadome i nieść ze sobą coś nowego i interesującego. Wtedy dziecko chętnie wstanie. I nie będzie to ciężki, niepotrzebny obowiązek.
Drugą ważną zmianą w codziennej rutynie jest popołudniowa drzemka w przedszkolu. Również tutaj powinieneś z góry przyzwyczaić się do tego czasu. Rodzice muszą poznać harmonogram przedszkola i stopniowo dostosowywać codzienną rutynę dziecka do reżimu przedszkola. Wtedy przejście do wszystkich tych samych znanych rytuałów, ale w nowym miejscu, będzie mniej problematyczne zarówno dla dziecka, jak i rodziców z wychowawcami.
To samo możesz zrobić z porami posiłków. Wtedy dziecko będzie już głodne w wyznaczonym czasie. Dużo mniej problemów będzie miało wychowawców z takim dzieckiem przy śniadaniu czy obiedzie. Jeszcze lepiej, jeśli oprócz tego dziecko będzie przyzwyczajone do jedzenia różnych potraw. Rzeczywiście, w przedszkolu dziecko będzie musiało jeść zupy i płatki zbożowe, niezależnie od osobistych preferencji i nawyków.
Ale nawet gdy dziecko chodzi już do przedszkola, nie należy zapominać o codziennej rutynie. Nawet w weekendy musisz przynajmniej z grubsza się do tego trzymać. W przeciwnym razie organizm dziecka po każdym weekendzie będzie doświadczał nowego stresu związanego z kolejną zmianą reżimu.