Smoczek to specjalny substytut piersi matki, który może zaspokoić odruch ssania, który malutka osoba ma od urodzenia. Pomimo tego, że wielu pediatrów i dentystów radzi matkom, aby w miarę możliwości zrezygnowały z tego prostego przedmiotu dla dzieci, czasami użycie smoczka jest nie tylko bardzo rozsądne, ale także niezwykle potrzebne dziecku.
Instrukcje
Krok 1
Smoczek można oferować dziecku już od 2-3 miesiąca życia, właśnie w tym momencie wrodzone odruchy ssania zaczynają się szczególnie wyraźnie ujawniać. Jeśli matka decyduje się na pójście do pracy lub nie jest w stanie nakarmić dziecka mlekiem ze względów czysto fizjologicznych, zwykły sutek może stać się niezbędnym substytutem piersi matki. Są też inne sytuacje, w których matka musi opuścić dom na dłuższy czas, na przykład konieczność pójścia do szpitala lub wyjazdu na dłuższy czas.
Krok 2
Uważa się, że u dzieci urodzonych przed terminem sutek pomaga rozwinąć niezbędne odruchy ssania, w tym przypadku szkolenie dziecka odbywa się według specjalnie opracowanych metod pod ścisłym nadzorem specjalistów.
Krok 3
Karmieniu reżimowemu może również towarzyszyć użycie smoczka, pomoże on złagodzić przerwy między posiłkami, zastąpi dziecku zabawki, pieluchy i rączki, którymi nieuchronnie maluch będzie starał się zaspokoić swój naturalny odruch.
Krok 4
Eksperci zalecają, aby nie nadużywać smoczka i używać go tylko w szczególnych przypadkach. Nie należy nakładać dziecku smoczka, jeśli odmawia, jest kapryśne, wypluwa. Należy jak najwcześniej zrezygnować z nawyku ssania smoczka: od 6 miesiąca do 2 lat odruch ssania systematycznie zanika i zanika, znika konieczność używania smoczka, sutek staje się absolutnie bezużyteczne.
Krok 5
Już w wieku od trzech do czterech miesięcy rodzice powinni jak najczęściej starać się obyć się bez brodawki, wyjmować ją na jawie, starać się nie używać jej, gdy maluch jest w dobrym nastroju, zastępować ją ciekawszymi hobby i Gry.
Krok 6
Jeśli smoczek był używany wyłącznie przed snem jako „środek uspokajający”, który może uwolnić od stresu po dniu pełnym wrażeń, z czasem należy go zastąpić książkami, bajkami i innymi rytuałami, które umożliwią dziecku samodzielne zasypianie.