Częste smarki i przeziębienia dziecka mogą stać się koszmarem dla każdego rodzica. Jednak to zachowanie rodziców staje się główną przyczyną chorób wieku dziecięcego. Nieprzestrzeganie zaledwie kilku zasad może prowadzić do osłabienia i przeciążenia odporności dziecka, a to nieodmiennie prowadzi do łagodnych, a następnie poważnych chorób.
Istnieje pięć prostych zasad, których przestrzeganie pomoże wzmocnić odporność dziecka i zapomnieć o częstych przeziębieniach. Głównym błędem rodziców jest nadmierna troska o zdrowie dziecka. W związku z tym odporność przestaje pełnić tę funkcję. Wokół stworzono zbyt warunki szklarniowe.
- Głównym i najczęstszym błędem jest przegrzanie dziecka. Zbyt ciepłe ubranie, ciężkie, warstwowe ubranie, podekscytowanie, by się rozgrzać, to główne zwiastuny przeziębienia. Dziecko po roku na ulicy powinno być ubrane jak dorosły, minus jedna warstwa! Weź pod uwagę mobilność dzieci, energia, którą wydaje, jest kilkakrotnie wyższa niż u osoby dorosłej. Zamiast ciężkiej kurtki puchowej, od której natychmiast się poci, załóż ciepłą, ale lekką kurtkę. A latem nie powinieneś nosić kurtki na swoim dziecku, jeśli sam nosisz T-shirt. A lekka bryza nie powinna ci przeszkadzać. Żyje na tej planecie, jego ciało jest gotowe na słońce, wiatr i deszcz.
- Podczas kąpieli nie twórz efektu sauny, szczelnie zamykając drzwi i wpuszczając gorącą parę. Pozostawienie łazienki w mieszkaniu o innym reżimie temperaturowym będzie bardzo stresujące dla układu sercowo-naczyniowego. Kąp dziecko przy uchylonych drzwiach.
- Utrzymująca się (ponad dzień) temperatura powyżej 39 stopni jest niebezpieczna. Podnoszenie temperatury to naturalny proces, w którym leukocyty szybciej dotrą do miejsca infekcji i szybko wykonają swoje zadanie - odbudowę organizmu. Obniżając temperaturę, zakłócasz ten proces. Odłóż na bok wszystkie antybiotyki i leki przeciwgorączkowe przepisane przez lekarza i reklamowane w telewizji. Herbata z miodem i konfiturą malinową, płukanie gardła, inhalacje to środki sprawdzone od wieków i setek pokoleń chorych. Wysoka temperatura jest niebezpieczna w dwóch przypadkach: zatrucie chemiczne i przegrzanie (na słońcu, w kąpieli itp.). W takich sytuacjach konieczne jest obniżenie temperatury.
- Smark to nie powód, by siedzieć w domu z zamkniętymi oknami. Najprawdopodobniej w takich warunkach katar się przeciągnie. Smark oczywiście trzeba umyć lub zdmuchnąć, a potem wyjść na spacer. Zarówno zimą jak i latem.
- Regularne wietrzenie pomieszczenia jest kluczem do dobrej odporności. Świeże powietrze jest niezbędne do normalnego funkcjonowania każdego organizmu, w tym dzieci. Najlepiej spać przy otwartych oknach.
Przestrzegaj tych zasad, a zapomnisz, dlaczego Twoje dziecko często choruje.
Cóż, nie zapominaj, że według badań Światowego Stowarzyszenia Zdrowia dzieci, które otrzymują wystarczającą miłość rodzicielską, chorują 4 razy rzadziej. Oczywiście nie chodzi tu o ilość zabawek, ale o jakość wspólnie spędzonego czasu. Wędkowanie, gotowanie obiadu, czytanie książki, a nawet sprzątanie mieszkania, w którym wchodzisz w interakcję z dzieckiem to najlepszy sposób na rozmowę o swojej miłości. A dzieci uczęszczające do przedszkola częściej chorują nie dlatego, że są w zespole, ale dlatego, że będąc w szpitalu z matką, mogą nadrobić brak czułych emocji i troski. Zabierając dziecko z przedszkola codziennie poświęć jemu i tylko jemu tylko 40-50 minut swojego czasu. Zapomnij na chwilę o obiedzie i sprzątaniu. Zrobisz to trochę później. Daj dziecku spokojną rozmowę lub zabawę, a zobaczysz, jak szybko minie jego smarki i dokuczliwy kaszel, a nie wróci szybko.