Wszyscy chcemy, aby nasze dzieci dorastały odpowiedzialne, życzliwe, pracowite, hojne. To właśnie te i wiele innych cech decyduje o moralnym wychowaniu naszych dzieci. Ale rzeczywistość jest taka, że często rozwój tych cech jest pozostawiony przypadkowi, a dzieci dorastają tak, jak dorastają. Na co więc zwrócić uwagę w tym temacie?
Najpierw zdefiniujmy, w których obszarach naszego życia moralność odgrywa najważniejszą rolę.
Tutaj na pierwszy plan wysuwa się wyobrażenie osoby o sobie, jego samoocena. Jestem dobry czy zły? Pracuję czy nie bardzo? Czy jestem godną osobą? Na co zasługuję w tym życiu? Odpowiednia samoocena w dużej mierze determinuje kolejny punkt.
Człowiek traktuje ludzi arogancko lub z akceptacją i miłością. Przyjazny lub agresywny, szczery lub nieszczery.
Niedbałość lub odpowiedzialność, ciężka praca lub niedbałość, celowość lub rozluźnienie.
Czy jestem hojny czy chciwy? Oszczędny czy rozrzutny? Zazdrosny czy bezinteresowny?
Ustaliwszy, jakie pytania należy zadać, aby zachować wektor rozwoju moralności, przejdźmy do etapów i metod, które pomogą nam wychowywać osobowości moralne u naszych dzieci.
1. Znajomość moralności. Początkowo wymaga to samej idei dobra i zła, co jest dobre, a co złe w różnych sytuacjach. Na tym etapie dziecko powinno pragnąć podążać za dobrymi uczynkami, kroczyć dobrą ścieżką i stać się częścią przyjaznego świata. Jest to kształtowanie postawy emocjonalnej iw żadnym wypadku nie powinno stać się wymogiem. Wychowanie moralne dzieci to wpajanie dziecku smaku, inspiracji, inspiracji.
Ten etap zaczyna się od momentu, w którym dziecko zaczyna rozumieć mowę. I tutaj pomoże nam cała różnorodność wielowiekowej kultury ludzkości: od czasów starożytnych po sztukę współczesną. Teatry, filmy, książki, bajki – każde z tych źródeł zawiera niesamowitą ilość ludzkich działań, myśli i uczuć. A dla rodziców ważne jest tylko przeprowadzenie kwalifikacji tych prac, z którymi ich dziecko styka się niemal od urodzenia.
2. Widoczność czynów moralnych. Drugim etapem jest tutaj środowisko, w którym dziecko żyje, z jakimi wartościami się spotyka i jak ocenia to jego bliskie otoczenie. Nic dziwnego, że mówią, że najpierw trzeba się kształcić, a nie dziecko - nadal będzie taki jak ty. Porozmawiaj ze swoimi dziećmi o wartościach, w których żyjesz, o tym, co widzisz wokół siebie. A jeszcze częściej pokaż własnymi czynami wyraźnie, jak dobro różni się od zła, jak dobra i ciężka praca są nagradzane.
3. Kotwiczenie. Na tym etapie samo dziecko jest już aktywnym uczestnikiem. Manifestuje się, uczy odpowiadać sobie i swoim wyobrażeniom o świecie. Tutaj wzmacnia się dobre nawyki i pielęgnuje charakter. Samo dziecko uczy się oceniać to, co dzieje się obok niego i odpowiadać tej ocenie. W tej chwili bardzo ważne jest wsparcie innych. A może pomóż, jeśli tego potrzebujesz.