Ostatnio coraz częściej słychać, że muzyka i inteligencja są ze sobą ściśle powiązane. Naukowcy kontynuują badania na ten temat, ale na razie panuje opinia, że granie muzyki w młodym wieku ma korzystny wpływ na rozwój dzieci.
Każda część ludzkiego mózgu odpowiada za określony rodzaj aktywności. Część, która następnie będzie koordynować tworzenie i percepcję mowy, rozwija się na początku ostatniego trymestru ciąży. Już w tym czasie dziecko odbiera muzykę, co pozytywnie wpływa na procesy zachodzące w mózgu. Dziecko już słyszy dźwięki, które go otaczają. Dlatego muzykalność przyszłości jest programowana na poziomie dziedzicznym, co potwierdza praktyka: w rodzinach muzyków odpowiednie zdolności pojawiają się znacznie częściej u dzieci.
Ale mózg rozwija się najintensywniej w pierwszych latach życia. Z tego powodu wskazane jest rozpoczęcie zajęć muzycznych z dziećmi już w bardzo młodym wieku. Nie mówimy o wysłaniu dziecka do szkoły muzycznej w tym samym czasie, gdy zaczyna chodzić, ale całkiem możliwe jest zapoznanie go z różnymi dźwiękami instrumentów muzycznych już na tym etapie.
Jeśli dziecko traktuje muzykę poważnie, rozwinie słuch, co przyczynia się do poszerzenia percepcji złożonych dźwięków. Taka umiejętność jest nabywana na zawsze, ponieważ ucho do muzyki leży właśnie w dzieciństwie i jest zachowane na całe życie.
Równolegle z rozwojem słuchu, lekcje muzyki dla dzieci poprawiają ich zdolność uczenia się. Wynika to z rozwoju wytrwałości i poprawy percepcji napływających informacji. W okresie szkolnym pomoże ci to lepiej się uczyć i osiągnąć sukces. Wyjaśnia to fakt, że wiele problemów w nauce w wieku szkolnym wiąże się z niewystarczającym rozwojem połączeń między półkulami mózgu, więc podczas nauki liczenia i pisania aktywowana jest tylko lewa półkula, a aktywna praca prawej niezbędne do twórczej działalności. Muzyka w najlepszy możliwy sposób przyczynia się do tworzenia tych połączeń.