"Prawdziwa matka" - czasami można usłyszeć o tej lub innej kobiecie pochwały lub aprobatę. Jednak znaczenie tego epitetu jest dla wielu osób bardzo różne.
Czym oni są, prawdziwymi matkami?
Według psychologów ogromne znaczenie ma dzieciństwo samej kobiety i jej związek z własną matką. Niektórzy marzą o tym, by stać się tak miłymi i kochającymi jak ich matka. Inni starają się wypracować własną ścieżkę, unikając błędów popełnianych przez rodziców. Niebezpieczeństwo takiego podejścia tkwi czasem w pobłażliwości – dzieciom pozwala się za dużo w myśl zasady: „Ja tego nie miałam, niech moje dzieci to mają”. Jednak takie wychowanie nie daje jeszcze gwarancji, że kobieta stanie się „prawdziwą matką”.
Istnieje opinia, że mądrość przychodzi wraz z doświadczeniem, kiedy kobieta zaczyna wychowywać nie tylko dziecko, ale i zmieniać siebie. Często świeżo upieczone mamy zauważają, że po urodzeniu dziecka musiały stać się bardziej cierpliwe i powściągliwe – być może są to kroki w kierunku zostania tak zwaną prawdziwą matką…
Jak zostać prawdziwą matką pasierba
Czasami kobiety, które nie mogą lub nie chcą mieć dziecka, w naturalny sposób decydują się na adopcję chłopca lub dziewczynki z sierocińca. Jeśli dziecko jest noworodkiem, według psychologów proces habituacji może być łatwiejszy i szybszy. Dzieci poniżej pierwszego roku życia, biorąc pod uwagę specyfikę psychiki, łatwo się zmieniają, a okres niezbędny do budowania relacji z nową mamą może być bezbolesny. A kobiecie będzie łatwiej przyzwyczaić się do małego dziecka - w końcu zadbała o to mądra natura: wielu zaczyna instynktownie odczuwać chęć otoczenia bezbronnych dzieci opieką i uwagą, co niewątpliwie pomoże im w końcu stać się prawdziwa matka w pełnym tego słowa znaczeniu.
Tym, którzy zdecydują się na adopcję starszego dziecka, będzie to oczywiście łatwiejsze w codziennym życiu: nieprzespane noce spowodowane ząbkowaniem i stopniowym przyzwyczajaniem się do garnka są już daleko w tyle. Jednak na pierwszy plan mogą wysunąć się zupełnie inne problemy. Dzieci, które skończyły już 2-3 lata, potrafią zachować wspomnienia o swojej mamie lub bliskich, doświadczając przy tym zupełnie innych uczuć – od bólu i strachu po gniew i rozpacz. Trzeba dużo pracy, żeby roztopić lód w duszy takiego dzieciaka. Ale po zdobyciu jego zaufania i miłości mama będzie nie tylko „prawdziwa”, ale także jedyna na świecie. Może warto dla tego żyć.
Wiadomo, że niektóre dzieci, adoptowane w młodym (a nie takim) wieku, przyznawały, że uważały swoją prawdziwą matkę za tę, która je wychowała, otoczyła opieką, dała im możliwość życia w rodzinie i położyła na swoim stopy. Dlatego kobietom, które mają wątpliwości co do swoich możliwości, można doradzić, aby zasięgnęły porady u tych, które już tędy przeszły. Na przykład wiele matek z wieloma dziećmi, w tym wychowujących dzieci zastępcze, jest często gotowych dzielić się radami, aby uszczęśliwić kolejne dziecko w tym ogromnym i nie zawsze sprawiedliwym świecie.