Śmierć Syna: Jak Radzić Sobie Z żalem

Spisu treści:

Śmierć Syna: Jak Radzić Sobie Z żalem
Śmierć Syna: Jak Radzić Sobie Z żalem

Wideo: Śmierć Syna: Jak Radzić Sobie Z żalem

Wideo: Śmierć Syna: Jak Radzić Sobie Z żalem
Wideo: Ile czasu może zająć pogodzenie się ze śmiercią najbliższej osoby? [P&P #9] 2024, Może
Anonim

Śmierć własnego dziecka to najgorsza możliwa strata na świecie. Syn, którego wychowałeś, któremu poświęciłeś swoje życie, zmarł tragicznie – z takim żalem niezwykle trudno sobie poradzić.

Jak przetrwać śmierć syna
Jak przetrwać śmierć syna

Instrukcje

Krok 1

Będziesz musiał walczyć z chęcią ciągłego myślenia o nim. „Przewijanie” w głowie najszczęśliwszych chwil wspólnej zabawy – takich jak: narodziny, pierwsze słowa, spacery po parku, pomoc w odrabianiu zadań domowych może przynieść tylko psychiczne cierpienie i ból. Dlaczego to robisz? Takie tortury nie zwrócą twojego ukochanego syna, którego śmierć tak nieoczekiwanie ci odebrała. Niewątpliwie pamięć o nim na zawsze pozostanie w twoim sercu, a jasne, czyste wspomnienia ogrzeją twoją duszę. Ale ciągłe myśli o nim mogą doprowadzić tylko do załamania nerwowego.

Krok 2

Załaduj się pracą do maksimum. Ciężka praca, która zajmuje dużo czasu, nie pozwoli ci ciągle płakać i myśleć o zmarłym synu. Psychologowie od dawna udowadniają, że jest to bardzo skuteczny sposób na wyjście z głębokiego kryzysu psychicznego przy jak najmniejszych stratach dla zdrowia psychicznego. Bierz wszelkiego rodzaju dodatkowe pieniądze w pracy i jednocześnie jako freelancer - rób co chcesz, tylko po to, aby mieć minimum czasu - na krótki odpoczynek, jedzenie i sen. To prawda, że ta „terapia” może być kontynuowana nie dłużej niż dwa lub trzy miesiące.

Krok 3

Jeśli czujesz, że sam nie radzisz sobie z napływem narastających emocji, skontaktuj się ze specjalistą psychoterapeutą. Udzieli ci niezbędnego wsparcia moralnego, wysłucha i pozwoli rozmawiać do woli, razem znajdziecie najlepszy sposób na przeżycie śmierci syna. Psychoterapeuta w takiej sytuacji jest idealnym pomocnikiem dla osób samotnych, które nie mają bliskich krewnych, którzy wspieraliby ich w trudnych chwilach i pomagali poradzić sobie z taką stratą.

Krok 4

Miej dziecko, jeśli pozwalają na to twoje możliwości finansowe i biologiczne. Nie ma znaczenia, jakiej jest płci, czy jest adoptowany, czy sam go urodzisz - najważniejsze jest to, że patrzy na ciebie z podziwem dziecinnych oczu, bełkocze słowa „mama” i „tata” i domaga się ciągłej uwagi do siebie. Ustąpią wszystkie trudy, dusza stanie się lżejsza, jeśli usłyszysz nocne wąchanie dziecka w łóżeczku i zobaczysz jego radosny uśmiech.

Zalecana: