Początek nauki szkolnej to dość trudny okres w życiu dziecka: pracowity dzień szkolny bardzo różni się od tego, do czego jest przyzwyczajony w przedszkolu, wzrasta obciążenie i wymagania. Jednocześnie teraz dziecko ma mniej możliwości ruchu, a przecież ruch jest niezbędny do prawidłowego rozwoju. Zdrowe, aktywne, towarzyskie dziecko z łatwością poradzi sobie z tymi trudnościami, a Twoim zadaniem jest mu w tym pomóc.
Przynajmniej w pierwszym miesiącu nauki jeden z dorosłych powinien być w domu, aby dziecko nie przychodziło do pustego mieszkania. Pierwsze dni, zanim dziecko przyzwyczai się do nowej roli ucznia, warto towarzyszyć mu w szkole i spotkać się z nim, nawet jeśli jest bardzo blisko domu: kilka minut komunikacji z ukochaną osobą wiele znaczy dla dziecka. Zachęcaj dziecko, uspokój je, jeśli się o coś martwi. Możesz wykorzystać ten czas, aby powtórzyć daną rymowankę lub regułę.
Powodzenie szkolenia w dużej mierze zależy od odpowiednio zorganizowanego miejsca pracy ucznia: upewnij się, że ma on własne biurko. Upewnij się, że jego wysokość odpowiada wzrostowi dziecka, a światło pada na notebooka z przodu lub z lewej strony.
Pomimo tego, że dziecko spędza teraz dużo czasu chodząc do szkoły i wykonując zadania, musi chodzić na spacery, czytać ulubione książki, gry i telewizję. Postaraj się tak ułożyć reżim swojego dziecka, aby był na to czas.
Nie bądź zbyt surowy dla świeżo upieczonego ucznia: wiele nie wyjdzie, ale przecież szkoła istnieje po to, by uczyć! Wspieraj dziecko, nie przegap okazji, by go chwalić, nie zmieniaj się w okrutnych i nieustępliwych sędziów, pozostań tym, kim byłeś - kochającymi rodzicami.
Często dziecko nie rozumie zasad i ograniczeń szkolnych: dlaczego nie można wyjść z klasy podczas lekcji, dlaczego należy podnieść rękę, dlaczego nie spóźnić się kilka minut? Wyjaśnij dziecku znaczenie tych wymagań, a on chętnie je spełni.
Bądź zawsze świadomy tego, co dzieje się w szkole: rozmawiaj z nauczycielem iz samym dzieckiem. Kontroluj to, ale nie zmieniaj się w ścisłego audytora, powinna to być przyjazna kontrola.
Nie trzeba ciągle siedzieć z dzieckiem podczas odrabiania lekcji, w przeciwnym razie przyzwyczai się do tego i po prostu nie usiądzie przy stole bez ciebie. Niemożliwe jest również wykonywanie zadań dla dziecka. Ale jednocześnie musisz być gotowy, aby zawsze przyjść na ratunek.
Powstrzymaj się od ostrych epitetów: nie pomogą, nie proś o szczegółowy raport z ocen - po prostu zapytaj, jak radzi sobie szkoła. Nie łaj za dwójki, w przeciwnym razie dziecko zacznie cię oszukiwać, lepiej wspólnie z dzieckiem pomyśleć, jak poprawić złą ocenę.
Twoja miłość i cierpliwość z pewnością pomogą Twojemu dziecku poradzić sobie z trudnościami pierwszego roku szkoły.