"Wkrótce do szkoły!", - plakaty ze schludnie ubranymi pierwszoklasistami są wesoło olśniewające. A twój „skoroszkolnik” nie wygląda jak jeden z nich. Szkodliwy, skrzywiony i uparty. Jak radzić sobie z łotrzykiem, nie robiąc mu krzywdy?
Dziecko w wieku 6-8 lat przechodzi kolejny kryzys wiekowy. Wynika to z przejścia od zabawy do nauki. Dziecko chce się uczyć, chce być dorosłym, chce być pożyteczne. A dorośli wciąż widzą w nim dziecko i nie chcą liczyć się z jego opinią.
Masz do czynienia z nieposłuszeństwem, ignorancją, kłamstwami, uporem i wybrykami, nie spiesz się, aby ukarać dziecko. Jeśli jesteś zbyt surowy i wymagający, może to negatywnie wpłynąć na jego samoocenę, ale jeśli pozwolisz mu „stać mu na uszach”, może to być niebezpieczne dla jego zdrowia i życia. Podobnie jak w przypadku innych kryzysów wieku, będziesz potrzebować cierpliwości i elastyczności.
Im jesteś bardziej elastyczny, tym kryzys mija spokojniej i niezauważalnie. Przeciwnie, nadmierna asertywność i nasilenie nasila nieprzyjemne objawy.
Chwal swoje dziecko, gdy jest za co chwalić. Poszukaj powodów: „Tak pięknie malowałeś. / Umyłeś podłogę tak czysto. / Tak dobrze tańczysz.” Te słowa, wypowiedziane szczerze, dodają dziecku pewności siebie.
Pozwól mu zarządzać swoim terytorium i rzeczami osobistymi, daj więcej swobody działania. Pozwól mu wybrać, jak ustawić meble w pokoju, jakie rzeczy i artykuły papiernicze kupić dla szkoły. Jeśli dziecko nie chce odrabiać pracy domowej lub spełniać jakiejś prośby, nie możesz go zmusić, ale powiedz, co się stanie, jeśli tego nie zrobi. Niech zdecyduje. Jeśli nie odrobisz pracy domowej, nauczyciel da ci złą ocenę. Jeśli nie umyje zębów, będzie musiał udać się do dentysty. Nie pomaga mamie - tata się zdenerwuje. Najczęściej dzieci dokonują właściwego wyboru, jeśli nie od pierwszego, to od drugiego.
Przyzwyczaj się do nowego reżimu nie od 1 września, ale od połowy lata. Wtedy wstanie rano do szkoły będzie łatwiejsze. Nauczy Cię pakować swoje portfolio i przygotowywać rzeczy wieczorem. Ten nawyk przyda się dziecku przez całe życie.
Za każdy zły uczynek możesz ustalić pewną (niezbyt surową) karę. Wtedy dziecko będzie wiedziało, na co się przygotować. Jeśli karzesz, a nie karzesz za złe zachowanie, czyni cię to mniej sprawiedliwym w oczach dziecka. Musi być pewna konsekwencja i konsekwencja. W niejasnych sytuacjach możesz poprosić dziecko, aby wymyśliło dla siebie karę.
Aby wykazać się samodzielnością i rozwinąć poczucie odpowiedzialności, możesz powierzyć dziecku opiekę nad pupilem lub roślinami doniczkowymi. Opieka nad zwierzakiem lub kwiatkiem zapewni Twojemu dziecku bardzo cenne doświadczenie.
Nie krytykuj go za niepowodzenia, zwłaszcza szkolne. Twoje niezadowolenie z wyników w nauce sprawi, że Twoje dziecko pomyśli, że nie jest już kochane. W końcu niczego podobnego nie wymagano od niego wcześniej.
Jeśli coś oceniasz negatywnie, to dawaj to działaniu, a nie dziecku. Nie ma potrzeby mówić „jesteś zły”, mówić „postąpiłeś źle” itp. Wyjaśnij, dlaczego jest źle i jak to zrobić dobrze.