Czytanie Rodzinne: Historie O Opiece I Pomaganiu Ludziom

Spisu treści:

Czytanie Rodzinne: Historie O Opiece I Pomaganiu Ludziom
Czytanie Rodzinne: Historie O Opiece I Pomaganiu Ludziom

Wideo: Czytanie Rodzinne: Historie O Opiece I Pomaganiu Ludziom

Wideo: Czytanie Rodzinne: Historie O Opiece I Pomaganiu Ludziom
Wideo: WYBIERAMY SOBIE NAWZAJEM KSIĄŻKI NA LISTOPAD 📚 Czytanie pierwszych rozdziałów 🍂 2024, Listopad
Anonim

Chęć opieki, niesienia pomocy i wzajemnej pomocy to dobre cechy moralne człowieka. Trzeba o nich powiedzieć dzieciom. Dobrze, gdy rodzice o tym pomyślą i spróbują zaszczepić to dziecku. Dzieła literackie pisarzy dziecięcych mogą być w tym dobrymi pomocnikami.

Czytanie rodzinne: historie o opiece i pomaganiu ludziom
Czytanie rodzinne: historie o opiece i pomaganiu ludziom

„Choinka Mitricha”

Chęć niesienia ludziom radości dobrze opisuje Nikołaj Teleszow w opowiadaniu „Choinka Mitricha”. Bohater – Mitrich – strażnik baraku, do którego przywozili bezdomne sieroty. Nazwał je „dziećmi Bożymi”. Na Boże Narodzenie zaplanował dla nich wakacje. Ściąłem drzewo. Zacząłem się zastanawiać, jak go ozdobić. Poszedłem do kościoła prosić o ognie świec, żeby cieszyły oko jak światełka na choince. Ale naczelnik nie dał żadnych popiołów. Strażnik uratował Mitricha, ukradkiem wsypując do kieszeni niespalone świece.

Mitrich kupił też trochę słodyczy i kiełbasek oraz butelkę wódki. Wszyscy byli szczęśliwi i udekorowali drzewko. Początkowo do drzewa były przymocowane cukierki i świece, ale Mitrich nie znalazł tego wystarczająco. Podzielił kiełbasę i pokroił chleb na małe kromki. Zawiązałem wstążki i powiesiłem kawałki na drzewie. Kiedy zrobiło się ciemno, Mitrich zapalił gałązki świec. Dzieci zaczęły tańczyć wokół drzewa. Po raz pierwszy w ostatnich latach w barakach rozległ się radosny śmiech. Dusza Mitricha była radosna. Był dumny, że może sprawiać radość dzieciom. Ja sama ucieszyłam się do łez i zrozumiałam, że to ważne dla dzieci, bo zostały bez rodziców i ich dalszy los nie był znany. Mitrich chciał, aby jego dzieci zapamiętały jego drzewo do końca życia.

Wizerunek
Wizerunek

„Inteligentna wnuczka”

Pomoc i wzajemna pomoc, oparta na pomysłowości, brzmi w opowieści A. Płatonowa „Inteligentna wnuczka”.

Moi dziadkowie mieli wnuczkę, Dunię. Jest mądra, pracowita i opiekuńcza. Babcia nie żyje. Dunya zrozumiała, że jej dziadek za nią tęskni. Pewnego dnia dziadek pojechał do miasta w interesach z sąsiadem. W karczmie koń dziadka urodził źrebię. Rano wraz z sąsiadem widzieli go pod wózkiem. Sąsiad zaczął udowadniać, że to jego źrebię, chociaż miał wałacha, a nie klacz. Kłócili się długo, ale nie było nic do zrobienia - poszli na dwór do króla.

Car uwielbiał wyśmiewać się z ludzi i przed osądzeniem zadał dyskutantom trzy zagadki. Dziadek był smutny i wrócił do domu. Dunia zauważyła smutek dziadka. Opowiedział jej o sporze io zagadkach króla. Nie była zaskoczona i wymyśliła, co odpowiedzieć królowi.

Dziadek przyszedł do króla, powiedział odpowiedzi. Król był zaskoczony i zapytał, kto udzielił mu takich odpowiedzi. Dziadek opowiedział o Duni, która bardzo zainteresowała króla. Kazał jej przyjść do niego. Dunya była bystra, zaradna i odważna. Przyszła i porozmawiała z królem. Posłuchał dziewczyny i zrobił, co powiedziała.

Wypuścili konie i źrebię. Źrebak natychmiast pobiegł do matki. To był koniec sporu. Więc wnuczka uratowała dziadka i pomogła w obronie źrebaka. Carowi się to nie podobało, rozgniewał się i wysłał złe psy po dziadka i wnuczkę. Dziadek wypędził psy, przytulił do siebie wnuczkę i powiedział, że nikomu jej nie odda, uratuje i ochroni przed wszelkimi przeciwnościami losu.

Wizerunek
Wizerunek

„Obowiązek synowski”

Chęć pomocy ukochanej osobie można prześledzić w historii Kuramshiny „Filial Duty”.

Matka - Raisa - kobieta o trudnym losie. W wieku 14 lat uciekła z domu rodzinnego. W proteście dołączyła do hippisów, szukając dobrego i łatwego życia. Wcześnie urodziła syna, wychowała go bez ojca, przeżyła najlepiej, jak potrafiła. Nie miała przyzwoitego wykształcenia, umiejętności, umiejętności. Jej jedyną umiejętnością jest dowodzenie mężczyznami.

Chciała bogatego i łatwego życia. Spotkałem obcokrajowca Michaela. Pomagał jej przez kilka lat i zapewniał jej piękne życie. Ale nadeszła starość i śmiertelna choroba - nieprawidłowe funkcjonowanie nerek. Konieczna była operacja i nerka dawcy. Raisa wiedziała, że jeśli nie zostanie znaleziony dawca nerki, umrze.

Syn domyślił się choroby matki. Kiedyś znalazł kartę szpitalną i zdał sobie sprawę, że musi jej pomóc – oddać jedną nerkę i uratować matkę. Pokonał strach przed pozostawieniem jednej nerki. Zrozumiał, że choroba jego matki jest śmiertelna i nie zobaczy wnuków, jeśli umrze. Radził sobie także z dziecinną urazą do matki. W końcu nie okazała mu macierzyńskiej opieki. Często oddawała go pod opiekę krewnych, ponieważ chciała ułożyć sobie życie osobiste.

Maxim działał szlachetnie i zdecydowanie. Spełniłem synowski obowiązek wobec matki.

Wizerunek
Wizerunek

Dom

Chęć pomocy w tarapatach i niewychodzenia w niebezpieczeństwie jest dobrze opisana w opowiadaniu N. Teleszowa „Dom”. Opowiada historię jedenastoletniego chłopca Semki, który uciekł do domu.

Rodzice chłopca zginęli, a chłopca przewieziono do innej wsi. Uciekł stamtąd. Źle się tam czuł. Tęsknił za ojcem i matką, za rodzinną wioską, rzeką i przyjaciółmi.

Po drodze Semkę oszczędzili i nakarmili mieszkańcy okolicznych wsi. Pewnego dnia chłopiec przyszedł nad rzekę. Ta rzeka wydawała mu się znajoma, pamiętał swoją ojczystą rzekę Uzyupkę i wydawało mu się, że po drugiej stronie rzeki jest jego rodzinna wioska Beloe.

Wzdłuż rzeki płynął prom. Semka poprosił mężczyznę, aby przeniósł go na drugą stronę. Mężczyzna w wahadłowcu okazał się zły i nieprzyjazny, poprosił chłopca o pieniądze. Semka stanął w obliczu bezduszności. Czuł się zgorzkniały i samotny, chciał umrzeć.

Semka przez całe lato był w trasie. Bliżej jesieni poznał nieznanego dziadka. Chłopiec opowiedział mu o sobie, a dziadek powiedział tylko, że jest „nieznany” i nie ma domu ani ojczyzny. Dziadek okazał się zbiegiem.

Wizerunek
Wizerunek

Wkrótce Semka przeziębił się i zachorował. Miał gorączkę. Majaczył. Dziadek zdał sobie sprawę, że chłopiec jest naprawdę zły. Zaopiekował się chłopcem: rozgrzewał go, dzielił jedzeniem, podtrzymywał podczas chodzenia. Niewiele pozostało miastu.

Semka obudził się w szpitalnym łóżku, przypomniał sobie nieznanego dziadka, szukał go. Podchodząc do okna szpitala, zobaczyłem szereg więźniów przykutych łańcuchami. Wśród nich był jego wierny dziadek.

Płacząc, Semka uświadomił sobie, że dziadek uratował go kosztem wolności, że może nigdy nie spotka tak wiernego przyjaciela.

Takie historie nauczą dziecko rozumieć, dlaczego ma pomagać i dlaczego reagować na cudze nieszczęście. Będzie wiedział, że w społeczeństwie ceni się wzajemną pomoc, pomysłowość i zaradność.

Zalecana: