Istnieją różne periodyzacje wiekowe, oparte na określonych kryteriach rozwoju fizycznego i psychicznego osoby. Ale bez względu na to, na jakim podejściu opiera się ta czy inna periodyzacja, wszystkie zaczynają się w ten sam sposób - od okresu noworodkowego, który obejmuje okres od momentu narodzin do ukończenia przez dziecko dwóch miesięcy.
Kryzys noworodkowy
Wiele osób boi się słowa „kryzys”, wywołując negatywne skojarzenia. Rodzice boją się nastoletniego kryzysu u swoich dzieci. Kryzys trzyletni jest mniej znany, ale sprawia też wiele kłopotów dorosłym.
Tymczasem psychologia rozwojowa nie przypisuje pojęciu kryzysu wieku żadnego negatywnego znaczenia. Co więcej, życie człowieka zaczyna się od kryzysu noworodkowego.
Kryzys ten jest związany z przejściem od egzystencji wewnątrzmacicznej do pozamacicznej. W ramach teorii psychoanalizy narodziny uważa się za traumę, której konsekwencje człowiek doświadcza przez całe życie. To oczywiście przesada, ale poród naprawdę staje się dla dziecka poważnym szokiem. Dostaje się w zimniejsze i lżejsze środowisko, bogatsze w dźwięki, sposób pozyskiwania składników odżywczych i zmiany tlenu, znika „nieważkość”, jaką zapewniał płyn owodniowy. Do tego wszystkiego trzeba się przystosować, to nie przypadek, że w pierwszych dniach życia dzieci tracą na wadze.
Aby ułatwić przejście kryzysu noworodkowego, dziecko musi stworzyć warunki, które niejako przypominają życie wewnątrzmaciczne. Ludzie robili to intuicyjnie na długo przed narodzinami psychologii naukowej: okrągły kształt kołyski, przypominający macicę, kołysanie, jakie odczuwa płód podczas chodzenia w łonie matki. W okresie noworodkowym można brać dziecko w ramiona bez obawy o „zepsucie”, najlepiej tak, aby słyszało bicie serca matki, które słyszał w łonie matki.
Cechy okresu noworodkowego
Noworodek to jedyny okres, w którym zasada biologiczna pojawia się „w czystej postaci”, bez jakiejkolwiek domieszki społecznej. Dziecko rodzi się z zespołem wrodzonych odruchów (instynktów). Niektóre z nich wkrótce zanikną – na przykład odruch kroczenia, nurkowanie (wstrzymywanie oddechu, gdy na twarz dostanie się duża ilość wody), chwytanie. Ostatni odruch miał praktyczne znaczenie u odległych przodków człowieka, pozwalając młodym trzymać się futra matki.
Szczególne znaczenie mają odruchy pokarmowe. Odruch ssania wywołuje każdy dotyk ust, a nawet policzków dziecka. Odruch połykania jest wystarczająco rozwinięty, ale odruch wymiotny bardzo łatwo się z nim koliduje, więc noworodki często plują po jedzeniu.
Spośród wrażeń najbardziej rozwinięty jest zmysł dotyku w ustach i smaku. Wzrok, odczucia mięśniowe są gorzej rozwinięte. Rozwój wrażeń nie następuje sam - dziecko potrzebuje wrażeń, które może uzyskać tylko podczas komunikacji z dorosłymi. W przypadku braku wrażeń (głód zmysłowy) możliwe jest późniejsze opóźnienie rozwoju. Problem ten występuje w domach dziecka, gdzie personel z całych sił nie może poświęcić wystarczającej uwagi każdemu dziecku w okresie noworodkowym i niemowlęcym.
Około półtora miesiąca dziecko zaczyna być aktywne, gdy pojawia się dorosły - uśmiecha się, macha rękami, wyraża emocje głosem. W ten sposób dziecko reaguje na każdą osobę, zróżnicowane reakcje pojawią się później. Jest to kompleks rewitalizacji – główne psychologiczne „nabycie” okresu noworodkowego. Wraz z nim rozpoczyna się rozwój komunikacyjny dziecka, który będzie kontynuowany w kolejnym etapie wieku – w okresie niemowlęcym.