Jak Mówić, żeby Mężczyzna Usłyszał

Jak Mówić, żeby Mężczyzna Usłyszał
Jak Mówić, żeby Mężczyzna Usłyszał

Wideo: Jak Mówić, żeby Mężczyzna Usłyszał

Wideo: Jak Mówić, żeby Mężczyzna Usłyszał
Wideo: Jak Mówić Do Mężczyzn // PSS#3 2024, Listopad
Anonim

Kobiety mają tendencję do dręczenia mężczyzn z różnych powodów. Robią to wcale nie ze swojej sadystycznej natury, ale tylko dlatego, że nie znają innych sposobów na zrozumienie ukochanej osoby. Jak negocjować kontrowersyjne kwestie z przedstawicielem silnej połowy ludzkości, nie wywołując u niego irytacji czy reakcji obronnej?

Jak mówić, żeby mężczyzna usłyszał
Jak mówić, żeby mężczyzna usłyszał

1. Zawsze jasno określaj swoje stanowisko w każdej sprawie. Aby to zrobić, najpierw jasno sformułuj dla siebie, do czego naprawdę jesteś gotowy i jakie działania powodują wewnętrzną niezgodę.

2. Wskaż swój punkt widzenia nie kategorycznie i nie w formie ultimatum: „Nie pozwolę nikomu tak do mnie mówić!”; „Albo bierzemy ślub, albo się rozstajemy”. To nie jest konieczne. Wyraź swoją opinię łagodnie i stanowczo: „Bardzo Cię lubię, ale nie jestem gotowy do współżycia” lub „Pójdę za Tobą, gdziekolwiek zadzwonisz, ale zdrowego człowieka nie nakarmię własnym kosztem”.

3. Ważne jest, aby pokazać swój stosunek do każdej sytuacji już w momencie, co się dzieje lub z góry „zgodzić się na brzegu” co do tego, jak postrzegasz swój związek w głównych istotnych punktach, ale nie po pewnym czasie, gdy kontekst jest stracone, a znaczenie problemu wyczerpane. Po walce nie ma sensu machać pięściami.

4. Nie rezygnuj ze swoich słów i nie rezygnuj ze swoich stanowisk, w przeciwnym razie nie będziesz czytelny. Jeśli dziś mówisz, że nie jesteś gotowy na to i tamto, a jutro, za jego namową, zgadzasz się na wszystko – twoje słowa są bezwartościowe, a więc i ty. Nawet gdy mężczyzna milczy, wyciągnie wnioski i zacznie tracić szacunek do ciebie. Ta zasada działa również w odwrotnym kierunku: kiedy coś obiecujesz, twoje słowa muszą być potwierdzone czynami. W przeciwnym razie nie będzie ci ufać.

5. Nie obwiniaj, nie obwiniaj ani nie wysuwaj roszczeń: „Wykorzystujesz mnie”; „Ciągle kłamiesz”; "Ty…". Lepiej jest całkowicie wykluczyć zaimek „ty” z wypowiedzi w kontekście oskarżeń. W ten sposób nie osiągniesz nie tylko pożądanego rezultatu (korygowania stanu rzeczy), ale nawet zrozumienia. Wywołasz tylko reakcję obronną, która wyraża się w różnych formach: osoba może się od ciebie zamknąć lub zacząć atakować w odpowiedzi. W każdym razie nie rozwiążesz tego problemu. Mów tylko o swoich uczuciach lub uczuciach: „Nie jestem gotowy, aby rozmawiać z tobą takim tonem”; "Nienawidzę, kiedy to robisz." Lub zadawaj pytania: „Czy masz na myśli to…?”; "Czy dobrze cię rozumiem?"

6. Mów cicho. Kiedy kobieta podnosi głos, na poziomie podświadomości, mężczyzna odbiera jakiekolwiek jej słowa jako agresję wobec niego. Mimowolnie ma skojarzenie z matką, która krzyczała, kiedy była na niego zła i była na niego niezadowolona. Uruchamia się transfer "spódnica - spódnica": ten głos podniesiony, gdy beształa, a ten podniesionym tonem - to znaczy, że oskarża.

Zalecana: