Gdy dzieci są małe, chętnie pomagają rodzicom w domu, ale często odmawiają takiej pomocy. Dziecko w tym wieku robi wszystko niezgrabnie, więc dorosłym znacznie łatwiej jest samemu wykonać tę pracę. A potem zaczynają się zastanawiać, kiedy dorosły syn lub córka nie chce wykonywać prac domowych.
Instrukcje
Krok 1
Konieczne jest nauczenie dziecka wykonywania prac domowych od wczesnego dzieciństwa. Gdy tylko trzyletnie dziecko podnosi miotłę i szufelkę i zaczyna samodzielnie zamiatać śmieci, jest to pierwszy znak, że dziecko jest gotowe pomóc rodzicom. Trzeba cierpliwie uczyć go tej pomocy w najbardziej elementarnych sprawach. Dzieci w tym wieku naprawdę chcą być przydatne, chcą być chwalone, szczerze marzyć o zrobieniu czegoś przyjemnego dla swoich rodziców. A nawet jak im się to jeszcze krępuje, to potrafią zbić talerz lub narobić jeszcze większego bałaganu, ale takiej pomocy nie można odrzucić, nie można posłać dziecka do żłobka i porzucić swojego interesu.
Krok 2
Naucz się dziękować dziecku za każdą użyteczną aktywność. Nie ma większej nagrody dla dzieci niż widok zdziwionych oczu matki, jej radosny uśmiech. Dlatego dzieci w wieku 4-5 lat lubią robić swoim rodzicom miłe niespodzianki. Na przykład mówią, że porozrzucali rzeczy, mama przychodzi do pokoju myśląc o sprzątaniu - i jest czystość. To dla niej duża i miła niespodzianka. Nawet za najmniejszą pomoc trzeba dziecku podziękować, jakby wykonało świetną robotę. To właśnie ta wdzięczność i radość rodziców daje dziecku zrozumienie, że prace domowe są korzystne, że pomaga rodzicom i robi to, co naprawdę.
Krok 3
Stanowić dobry przykład. Dzieci uczą się na zachowaniu rodziców – w ich środowisku nie ma jeszcze innych nauczycieli. Dlatego jeśli sami rodzice bardzo skrupulatnie sprzątają, robią to regularnie, rozdzielają obowiązki i pomagają sobie nawzajem, to dzieci dołączą do wspólnej pracy. Jeśli rodzice nie zabraniają im tego robić w bardzo młodym wieku, nie mówią, że jest za wcześnie, aby dziecko robiło prace domowe, to kiedy dorosną, dzieci nie będą nawet miały pytań, dlaczego musi coś zrobić w domu. Wszystkie obowiązki będą postrzegane jako coś naturalnego i znajomego.
Krok 4
Przydziel tylko przydatne zadania. Jeśli dziecko w rodzinie nauczone jest pracować tylko po to, by się nie bawić, nie będzie to miało większego sensu. Gdy dziecko wie, że gospodyni porządkuje we wszystkich pokojach i tylko we własnym zakresie musi wszystko robić sama – dziecko odbierze taką pracę jako niesprawiedliwość, a zatem wykona ją bez większego entuzjazmu. Tylko w rodzinie, w której rodzice postrzegają pracę i obowiązki wokół domu jako coś pożytecznego i koniecznego, a poza tym nie tak trudnego, dzieci będą tak samo myśleć i traktować prace domowe.
Krok 5
Uczciwie rozdzielaj obowiązki, nie zapominaj o wieku. Małe dzieci wciąż mają trudności z wykonywaniem wielu prac domowych, takich jak zmywanie naczyń czy krojenie chleba. Ale chętnie rozłożą sztućce na stole, mogą ułożyć talerze, zamiatać i układać zabawki na swoich miejscach. Trzeba więc powierzyć wykonalne zadania i nie robić ich za dziecko, nawet jeśli coś mu nie wyszło. Co więcej, nie można skarcić dziecka ani zarzucać mu, że nie jest w stanie nic zrobić normalnie. Jedno nieostrożne słowo może zniechęcić dziecko do pomocy rodzicom.
Krok 6
Daj dzieciom jasne, konkretne wskazówki. Nie możesz po prostu powiedzieć dziecku, żeby posprzątało pokój. Może, jego zdaniem, jest już porządek. A mundurek szkolny wisi na miejscu, nawet jeśli to miejsce to krzesło, a zabawki są ułożone w porządku, za nic na podłodze. Musisz powiedzieć dziecku, co dokładnie jest nie tak i jak to naprawić.
Krok 7
Nawet tak poważną sprawę, jak sprzątanie, można zamienić w zabawę i rozjaśnić nieprzyjemne obowiązki. Pozwól dzieciom rywalizować ze sobą lub wykonać niektóre zadania w formie poszukiwania skarbów lub uratowania zabawki z niewoli. Możesz wymyślić wiele odmian takich gier, a to sprawi wiele przyjemności zarówno rodzicom, jak i dzieciom. Ale to, czego zdecydowanie nie możesz zrobić, to zamienić obowiązki domowe w karę lub zastosować je w taki sposób. Wtedy dziecko na pewno nie będzie w stanie odbierać ich jako czegoś znajomego i potrzebnego.